Zeby piwo bylo tansze
Zeby piwo bylo tansze


Droga dojazdowa będzie zgodna z koncepcją przyszłej obwodnicy, prowadzonej ul. Pszowską do ul. Marklowickiej. Mieszkańcy pobliskich bloków mają różne opinie na temat inwestycji. – Nie przeszkadza mi to, że prawie pod nosem będę miał market, przynajmniej żona będzie miała bliżej na zakupy. Teraz ten plac będzie jakoś zagospodarowany, a wcześniej był tu jeden wielki bałagan i nikt się nim nie zajmował, choć to prawie centrum miasta – mówi Feliks Węglarz, mieszkający przy ul. 26 Marca.Market nie przeszkadza również lokatorowi z bloku obok. – Jak chcą, niech stawiają, żeby tylko piwo było tańsze. Wtedy nie będą mi przeszkadzać – dodaje.Natomiast sąsiadka pana Feliksa jest zdruzgotana powstaniem Tesco: – Teraz nie będzie tu dnia odpoczynku. W piątek, świątek i niedzielę będzie ruch samochodów, warkot silników i spaliny. Niestety, na nic nasze bunty, widocznie władz nie obchodzą mieszkańcy, skoro zgodzili się na market. Najważniejsze, że są pieniądze. To było takie ciche, ustronne miejsce i nic z tego nie zostało.Władze miasta planują spotkać się z mieszkańcami okolicznych bloków, aby uzgodnić kwestię usytuowania parkingów, najmniej uciążliwą dla mieszkających w okolicy Tesco.To niejedyna inwestycja handlowa w mieście. Szykuje się również rozbudowa istniejącego już sklepu Albert. Ma tam powstać pasaż handlowy wzdłuż parkingu. Inwestor jest już w posiadaniu projektu, pozwolenia na budowę, teraz czeka na wydanie pozwolenia na realizację bezpośredniego wyjazdu na ul. Matuszczyka. – Wydanie takiego pozwolenia będzie możliwe jeszcze w tym roku, zaraz po realizacji nowego planu miejscowego – zapowiada rzeczniczka magistratu.(BK)

Komentarze

Dodaj komentarz