Żona zadźgała męża


– W chwili zatrzymania kobieta miała 2,28 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – poinformował komisarz Bronisław Wójcik, rzecznik jastrzębskiej komendy. Jak ustaliła policja, do tragedii doszło w trakcie kłótni. Żona nagle chwyciła ze stojaka nóż kuchenny i pchnęła nim męża w okolice serca. – Od lat miała problemy z alkoholem – dodaje komisarz Wójcik. Małżonkowie mieszkali z 27-letnią córką oraz trzema synami w wieku 18, 17 i 13 lat. Dziećmi zajmował się ojciec. Cała rodzina utrzymywała się z jego renty. To on gotował, prał, ponieważ ona często była poza domem. Wychodziła rano, a kiedy wracała wieczorem pijana, dochodziło do awantur. – Kobieta wzywała policję, ale dlatego, że mąż nie chciał jej dawać pieniędzy na alkohol – wyjaśnia komisarz Wójcik. Podczas poniedziałkowej awantury dzieci nie było w domu. W dniu zabójstwa wyjechały na kolonie, które załatwił im ojciec. 13 czerwca kobieta wytrzeźwiała na tyle, że została przesłuchana. Przedstawiono jej zarzut zabójstwa, za co grozi kara do 25 lat więzienia. Na razie sprawczyni trafiła do aresztu na trzy miesiące. (MS)

Komentarze

Dodaj komentarz