Zniewaga ukarana


Sprawą zajął się wymiar sprawiedliwości na wniosek Adama Krzyżaka, który poczuł się obrażony. Pozwanym był właśnie Jerzy M. Sąd orzekł, że treść ulotek była „ubliżająca i obelżywa”, a publikacje „znieważyły osobę prezydenta w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych”, i skazał za to jej ówczesnego szefa na osiem miesięcy ograniczenia wolności i przepracowanie społecznie 20 godzin. Wyrok zabrania mu też zajmowania przez trzy lata stanowisk w organach władz stowarzyszeń i partii politycznych. Ponadto skazany musi przeprosić Adama Krzyżaka za pomówienie go o oszustwo i kradzież. – Prezydent nie czuje satysfakcji z wygranej. Wolałby, żeby tej sprawy wcale nie było, wtedy wiele osób uniknęłoby niepotrzebnych przykrości – stwierdziła Barbara Chrobok, rzeczniczka urzędu miasta. (BK)

Komentarze

Dodaj komentarz