Puchar Polski


Spotkanie rozgrywane w Pawłowicach zakończyło się po 90 minutach gry remisem 1:1. Rozstrzygnięcia nie przyniosła też dogrywka. W rzutach karnych lepszy okazał się szósty zespół czwartej ligi, który ostatecznie zwyciężył 8:7.Teraz obu finalistów czeka udział w rundzie przedwstępnej (8-9 sierpnia) i wstępnej PP (15-16 sierpnia). Jeśli pomyślnie ją przejdą, zagrają w I rundzie, która zostanie rozegrana 22 i 23 sierpnia z udziałem zespołów drugiej ligi.Spotkanie w Pawłowicach dostarczyło dużych emocji. Było szczególnie dramatyczne dla zespołu gości, którzy od 60. minuty grali w dziesiątkę. Bogdan Prusek został ukarany drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką. Tak więc podopieczni trenera Adama Noconia przez godzinę grali w osłabieniu. Udało im się jednak nie stracić bramki i doprowadzić do rzutów karnych.Także tutaj na brak emocji nie można było narzekać, bo rozstrzygnięcie padło dopiero po dwudziestu strzałach z jedenastki. W decydującej kolejce Robert Okrent obronił strzał Grzegorza Bomby.Pniówek Pawłowice – Przyszłość Rogów 1:1 (1:1, 1:1) 7:8 w rzutach karnych; bramki: Zyzak 25. – Kowalczyk 43. (głową), 7:8 w rzutach karnych.Pniówek: Kłoda – Potrząsaj, Wróbel, Mach, Szpotowicz (80. Bomba) – Stokłosa, Żukowski, Golik (70. Wojtków), Panicz (46. Lapczyk), Zachnik (46. Stelmach), Zyzak.Przyszłość: Okrent – Pokorny, Malcher, Sander, Procek (35. Kachel), Gontarewicz, Pluta, Prusek, Pawłowski (95. Kolisz), Kuś (106. P. Krótki), Kowalczyk (68. Błędowski). (k)

Komentarze

Dodaj komentarz