Siatkowka plazowa
Siatkowka plazowa


Złote medale na OOM nie były jedynymi, jakie kadetki Gromu wywalczyły w tym roku. Na początku lipca w Pobierowie były bezkonkurencyjne w Międzynarodowym Pucharze Bałtyku. Tam również sięgnęły po złote krążki w swojej grupie wiekowej. Z kolei w Międzynarodowym Pucharze Polski juniorek rozegranym tydzień później w Darłówku uplasowały się na siódmym miejscu, przegrywając dwa pojedynki po 2:1 w setach z późniejszymi triumfaorkami imprezy i z parą, która zajęła w niej trzecie miejsce.Monika Brzostek i Weronika Kurek są w kadrze Polski juniorek. W ostatni weekend lipca wystąpiły w Mistrzostwach Europy w Bratysławie, zajmując w nich 4. miejsce. Pojedynek o wejście do finału ME przegrały z holenderską parą 1:2, a w meczu o brązowy medal uległy parze niemieckiej także 1:2. Wszystkie pozostałe spotkania wygrały w stosunku 2:0.Sukcesem zakończył się też ich start w finale Mistrzostw Polski seniorek, który do 17 do 19 sierpnia odbywał się w Sopocie. W rywalizacji z 16 seniorskimi parami awansowały do czołowej ósemki, plasując się ostatecznie na miejscach od 7. do 8.- Jak na kadetki jest to wynik niesamowity – mówi Adam Łyczko, którego syn Sebastian jest trenerem siatkarek Gromu.W nagrodę za wyniki uzyskiwane w tym roku przez rybniczanki PZPS przyznał im prawo startu w eliminacjach Światowego Grand Prix seniorek, które od 27 sierpnia do 3 września potrwają w Warszawie.- Wiadomo, że nic tam nie zdziałają, bo będą tam startować najlepsze pary na świecie. Najważniejsze jednak, że umożliwiono im ten start. W kadetkach w Polsce nie przegrały z nikim. W juniorkach są dwie pary lepsze od nich. Za rok powinny zdobyć złoty medal w tej kategorii – mówi Adam Łyczko. – Martwi nas, że nasz klub jest pomijany przez miasto. W tym roku nie otrzymaliśmy żadnej dotacji ani grantu, w ubiegłym dostaliśmy 2 tys. złotych. Nie zaproszono nas na spotkanie z najlepszymi sportowcami Rybnika, a dziewczyny zdobyły przed rokiem brązowe medale mistrzostw Polski. (gk)

Komentarze

Dodaj komentarz