Do niedawna rzadko się zdarzało, aby na pół godziny przed ostatnim gwizdkiem zaprzepaścić dwubramkową zaliczkę. Jednak w sezonie 2006/07 spotkań, w których drużyna zdołała z nawiązką odrobić stratę dwóch goli, było już kilka. Nie inaczej stało się w Zabrzu. Górnik potrzebował ośmiu minut na wyrównanie, a przez kolejnych dwadzieścia próbował strzelić zwycięską bramkę. Mecz, który zgromadził blisko 10 tys. widzów, był najbardziej interesującym widowiskiem, jakie piłkarze Odry współtworzyli w tym sezonie. Dawno już zespół z Wodzisławia nie zebrał tylu pochlebnych opinii na temat swojej gry. Remis nie zadowolił w pełni żadnej ze stron, ale tylko dlatego, że obie były bardzo bliskie pełnego sukcesu.W Zabrzu kontuzji stawu skokowego doznał kapitan Odry, Marcin Malinowski. Uraz nie jest jednak na tyle groźny, by wyeliminować doświadczonego pomocnika z gry w meczu przeciwko Arce.Mecz z Arką będzie kolejnym ważnym sprawdzianem dla wodzisławian. Zamykający tabelę gdynianie nie wygrali jeszcze w tym sezonie, ale w ostatniej kolejce sprawili sporą niespodziankę remisując z Legią. Należy się spodziewać, że oba zespoły będą dążyły w sobotę do zwycięstwa przy Bogumińskiej. Mimo że zamykają tabelę, powinny stworzyć ciekawe widowisko, w którym na pewno nie zabraknie walki.Górnik Zabrze – Odra Wodzisław 2:2 (0:0) Aleksander 61. (głową), samobójcza 67. – Chmiest 48., Muszalik 59.Górnik: Sławik - Radler, Bednarz, Jarczyk, Prasnal - Andraszak (57. Bartos), Prokop, Juszkiewicz, Bogdan (57. Łuczywek) - Moskal, Aleksander (76. Jarka).Odra: Pilarz - Dudek, Kowalczyk, Dymkowski, Szary - Woś, Malinowski (50. Krysiński), Muszalik, Wróbel (90. Zjawiński), Radzewicz (80. Biskup) – Chmiest.Zestaw par 7. kolejki, 15.09, g. 20: Cracovia – ŁKS Łódź.16.09, g. 18: Odra Wodzisław – Arka Gdynia, Pogoń Szczecin – Lech Poznań, Zagłębie Lubin – Górnik Zabrze, Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski – GKS Bełchatów, g. 18.15: Widzew Łódź – Korona Kielce.17.09, g. 18: Górnik Łęczna – Wisła Kraków, g. 19.15: Legia Warszawa – Wisła Płock. (k)
Komentarze