W kolejce do żłobka


Rybnicki Skrzat jest żłobkiem społecznym. Od lat działa przy ulicy Dąbrówki 9 w osiedlu Nowiny. Trzeba podkreślić, iż w tej dzielnicy pracuje zawodowo najwięcej rodziców. Posyłają więc swoje maleństwa do Skrzata. Jednakże placówka przyjmuje milusińskich z całego miasta. Obecnie 17-osobowy personel opiekuje się 90 dziećmi w wieku od czterech miesięcy do trzech lat, które należą do grup: maluchów, średniaków i starszaków. Żłobek jest czynny od godz. 6 do 16.30. Opłata stała wynosi 95 zł od dziecka. Ponadto rodzice uiszczają 3,50 zł dziennie za przygotowywanie posiłków. Warto dodać, iż w ramach opłaty stałej rybnicki żłobek oferuje swym podopiecznym zajęcia umuzykalniające, ruchowe i plastyczne.W Jastrzębiu Zdroju jest jeden żłobek publiczny, który mieści się przy ulicy Wrzosowej 14. Aktualnie dwa oddziały liczą 51 dzieci, a w październiku dojdzie jeszcze czwórka milusińskich. Żłobek otwiera podwoje o godz. 6. Dzieci mogą tu przebywać do 17. Co miesiąc rodzice muszą wyłożyć 154-158 zł. Na tę kwotę składają się 70 zł opłata stała i stawka żywieniowa w wysokości 4 zł dziennie. Jeszcze kilka lat temu jastrzębianie nie musieli martwić się o to, że dla ich dziecka zabraknie tam miejsca. Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Do kolejki, by zapewnić swojej pociesze miejsce, zapisują się już nawet kobiety w ciąży, bo w ostatnich latach znacznie wzrosło zapotrzebowanie na usługi związane z opieką nad małymi dziećmi. Od kilku miesięcy prowadzona jest lista oczekujących na miejsce w placówce.Już teraz jest ich około 60. Sanepid nie pozwala jednak na zwiększenie liczby podopiecznych. – Tymczasem nie każdego stać na wynajęcie opiekunki do dziecka, a coraz więcej kobiet zaraz po urodzeniu dziecka wraca do pracy – zwraca uwagę radna Joanna Żmudzińska. To właśnie ona poprosiła władze miasta o rozważenie możliwości przeniesienia do innego obiektu Galerii Historii Miasta zajmującej drugą połowę budynku żłobka i zaadaptowanie jej pomieszczeń dla placówki opiekującej się dziećmi. – Rozważymy taką możliwość przy konstruowaniu przyszłorocznego budżetu miasta – zapewnia Olga Majkowska, rzeczniczka magistratu. Póki co w żłobku panuje tłok. Oczywiście spełnia on wszystkie wymagane standardy, ale z pewnością mógłby być większy.Podobny problem występuje w Raciborzu, gdzie działa jeden żłobek, który mieści się przy ulicy Słonecznej 9, a ma przyjmować dzieci z całego powiatu. Jednakże chętnych jest tak dużo, iż rodzice z sąsiednich gmin raczej nie mają szans na umieszczenie swej pociechy w placówce. – W tym roku było trzy razy więcej zgłoszeń niż miejsc – informuje kierowniczka Elżbieta Gładkowska. Pierwszeństwo mają dzieci z Raciborza. Obecnie do placówki chodzi 60 milusińskich. W Knurowie działa żłobek publiczny przy ulicy Lotników 3. Jest tu jeden oddział, który liczy 24 dzieci. Opłata stała to 100 zł. Natomiast stawka za przygotowanie posiłków wynosi 4,80 zł. (IrS, AK)

Komentarze

Dodaj komentarz