W piątek, 18 maja, w tutejszym muzeum będzie można spędzić interesujący wieczór. Po raz trzeci rybniccy muzealnicy przystępują do ogólnopolskiej akcji upowszechniania działalności placówek muzealnych. Ten niezwykły wieczór rozpocznie się o 18. Rybniccy harcerze poprowadzą wtedy stare i nowe zabawy podwórkowe. Rzeźbiarz Zbigniew Mura z Marklowic przedstawi swoje prace ceramiczne i opowie o swoim warsztacie i pracowni. W jednej z sal zostanie uruchomione kino nocne o przekornej nazwie Blaza Center. Na 20 zaplanowano oryginalną dobranockę – książkę „Czterej pancerni i pies” Janusza Przymanowskiego będą czytać Rafał Soliński i Marek Żyła z rybnickiej grupy kabaretowej Noł Nejm. Mają ku temu szczególne predyspozycje, bowiem skecz „O czterech pancernych 60 lat później” jest jednym z najzabawniejszych w całym ich repertuarze, a można się spodziewać, że zagrają go również w muzealnych wnętrzach. To dopiero będzie dobranocka...
Diagnozy – to z kolei hasło spotkania z Andrzejem Obuchowiczem, malarzem i terapeutą z rybnickiego szpitala psychiatrycznego, który od lat prowadzi tam zajęcia artoterapii oraz najbardziej niezwykłą galerię w mieście –Pod Wieżą, w której można oglądać szokujące często prace pacjentów szpitala. Ich część będzie tłem wykładu Obuchowicza.
Na godzinę przed północą z programem „Noc w muzeum” wystąpi jeden z dobrze zapowiadających się rybnickich kabaretów N.O.C. Zaplanowano jeszcze wiele innych atrakcji, jak bicie okolicznościowego żetonu muzealnego, interesujące prezentacje komputerowe, koncert kataryniarza i usługi pucybuta.
Do muzeum wieczorową porą warto wybrać się jeszcze z jednego powodu. Dotychczasowe doświadczenie pokazuje, że tej nocy panuje w nim wyjątkowo swobodna atmosfera, sprzyjająca mniej nobliwemu obcowaniu z historią miasta i regionu.
Komentarze