Spodziewana porażka
Spodziewana porażka

Żużlowcy RKM-u nie zdołali wygrać wyjazdowego meczu z Lotosem Gdańsk choć szczęście było blisko. Gospodarze występujący bez Duńczyka Bjarne Pedersena wygrali 47:43, ale jeszcze po 12. biegu był remis. Dwa kolejne wyścigi 4:2 wygrali jednak gospodarze, najpierw Chrzanowski i Baran pokonali parę Harris-Chromik, potem Jabłoński i ten sam Baran Schleina i Szombierskiego. W ostatnim biegu można było jeszcze uratować remis, ale potrzebne było podwójne zwycięstwo. Rybniczanie dobrze wyszli spod taśmy, Harris pewnie zwyciężył, ale Smolinskiego pokonali i Chrzanowski i Smith.
Rybniczanie wystąpili w tym meczu bez trójki Rosjan, którzy we włoskim Lonigo walczyli w eliminacji Drużynowego Pucharu Świata. Rosja wygrała tam z Czechami, Węgrami i Włochami i awansowała do półfinału w Coventry.
W dziewiątej rundzie I ligi sypnęło niespodziankami – Grudziądz pokonał Ostrów 58:33, a Gniezno przegrało u siebie z Lublinem 40:50. W tabeli RKM na czwartym miejscu z dorobkiem 10 pkt, tyle samo ma trzeci w tabeli Gdańsk.



W sobotnim GP Danii rybnicki Anglik Chris Harris z dorobkiem 5 pkt zajął 14 miejsce, to jego najsłabszy występ w tegorocznych mistrzostwach świata. W klasyfikacji generalnej zajmuje miejsce szóste.
Tylko Michał Mitko będzie reprezentować rybnicki klub w finale mistrzostw Polski juniorów (2.08 - Rzeszów). W tarnowskim półfinale z dorobkiem 10 pkt (3 2 1 1 3) zajął on czwarte miejsce. Poza pierwszą ósemką znaleźli się pozostali młodzieżowcy RKM-u, a najbardziej doświadczony Wojciech Druchniak zajął ostatnie 16. miejsce (10. B. Szymura 6+d (2 1 2 1 d); 12. R. Fleger 5 (1 0 3 1 w); 13. P. Korbel 5 (1 0 1 3 u); 16. W. Druchniak 2 (d 1 1 0 -)).
Na 24 czerwca klub zaplanował festyn „Początek lata z RKM-em” . Rozpocznie się o 14.30 przed bramą główna stadionu. O 18 już na stadionie rozpocznie się mecz „rekiny” kontra Start Gniezno. Wczoraj 12 czerwca na rybnickim stadionie miał się odbyć czwórmecz II rundy młodzieżowych mistrzostw Polski; spodziewano się zdecydowanego zwycięstwa juniorów RKM-u.

Komentarze

Dodaj komentarz