Coraz mniej czasu zostało na wymianę dowodu osobistego. Termin mija ostatniego grudnia. A liczby maruderów idą w tysiące.
Sytuacja różni się nieco w poszczególnych miejscowościach naszego regionu. W Rybniku po nowy dokument musi zgłosić się jeszcze 26 tys. mieszkańców. Wśród nich jest ok. 2 tys. osób, które już odebrały nowy dowód, ale znów powinny, bo zmieniły się ich dane lub zgubiły dokument. Krzysztof Jaroch, rzecznik magistratu, informuje, że spośród dorosłych rybniczan poczuciem obowiązku wykazało się jak dotąd 79 procent. Urzędnicy w różny sposób powiadamiali mieszkańców o konieczności zastąpienia starej zielonej książeczki nowym dokumentem z plastiku. – Informowaliśmy przy okazji dostarczania decyzji podatkowych, na łamach prasy i w telewizji lokalnej, a także na plakatach rozlepianych w autobusach komunikacji miejskiej oraz miejscach użyteczności publicznej. Planujemy także przekazanie stosownych komunikatów w rybnickich kościołach – zapowiada rzecznik.
Bank nie da kredytu!
W Żorach dowód osobisty powinno wymienić jeszcze 9,5 tys. osób. Oznacza to, że póki co nie dopełniło ustawowego obowiązku ok. 20 procent mieszkańców. Z reguły zapominają o wizycie w magistracie starsze osoby. Urząd miasta informował o konieczności zaopatrzenia się w nowy dokument na swoich stronach internetowych, za pomocą plakatów i w samorządowym „Kurierze Żorskim”.
Powiedzą też o tym z ambon proboszczowie. – Z brakiem legalnego dowodu wiążą się różne problemy. Osoba taka nie otrzyma kredytu ani też nie założy konta w banku, nie załatwi spraw w urzędzie skarbowym, nie odbierze nawet listu poleconego na poczcie. Przykłady można mnożyć! – ostrzega Tomasz Górecki, rzecznik prasowy żorskiego ratusza.
W Jastrzębiu Zdroju po nowe dowody powinno było zgłosić się 75 tys. osób. Tymczasem aż 25 tys. mieszkańców nadal trzyma stary dokument książeczkowy. Ludzie czekają na ostatni moment, a wtedy urząd mogą zakorkować długie kolejki petentów. Katarzyna Wołczańska, rzecznik prasowy magistratu, policzyła, że od początku tego roku wydano w sumie prawie 7 tys. dowodów, niespełna 4660 w ramach ustawowego wymogu. O konieczności złożenia w urzędzie odpowiedniego wniosku informują na terenie miasta m.in. plakaty z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Baner w internecie
W Wodzisławiu pozostało do wymiany ok. 8 tys. dokumentów. Obowiązek ów spełniło już prawie 35,5 tys. osób. Warto wiedzieć, iż magistraccy urzędnicy przygotowali internetowy baner, który przypomina na stronie miasta o obowiązku wymiany. Stosowna wiadomość ukazała się także w lokalnych gazetach. Natomiast raciborski magistrat od początku roku wydał ok. 6 tys. nowych dokumentów. Do urzędu powinno zgłosić się w tej sprawie jeszcze ok. 12 tys. osób. Pracownicy magistratu monitowali o obowiązku przy wysyłaniu decyzji podatku od nieruchomości. Ponadto w akcję informacyjną zaangażują się spółdzielnie mieszkaniowe.
W Knurowie Piotr Dudło, sekretarz magistratu, mówi, że spośród 31,8 tys. dorosłych mieszkańców prawie 8,4 tys. nie pozbyło się jeszcze starego dowodu. Urząd co pewien czas zaprasza na łamach gazety samorządowej, w audycjach lokalnego radia i radiowęzłów zakładowych. W mieście pojawiły się plakaty MSWiA, urzędnicy powiadamiają też mieszkańców w domach. W Rydułtowach, Radlinie i Orzeszu dowód wymieniło po ok. 30 procent dorosłych mieszkańców.
Jakie należy złożyć dokumenty?
Aby otrzymać nowy dowód osobisty, należy złożyć następujące dokumenty: wniosek, dwie fotografie o wymiarach 35 x 45 mm, dowód uiszczenia opłaty za wydanie dokumentu w wysokości 30 zł, odpis skrócony aktu urodzenia, w przypadku osób, które nie wstąpiły w związek małżeński, odpis skrócony aktu małżeństwa wraz z adnotacją o aktualnie używanym nazwisku, poświadczenie obywatelstwa polskiego lub inny dokument potwierdzający polskie obywatelstwo, jeśli budzą wątpliwość dane zawarte w dokumentach. Dowód osobisty powinien zostać wydany w terminie jednego miesiąca.
Komentarze