Odcinek Świerklany – Gorzyczki połączy nasz kraj z Czechami.
Wartość kontraktu opiewa na około 272,7 mln euro. Pieniądze wyłożą budżet państwa i Fundusz Spójności. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to kierowcy z odcinka A1 będą mogli korzystać już od 2010 roku. Czesi do tego czasu mają ukończyć budowę odcinka swojej autostrady D1, która połączy się z A1. Prace będzie wykonywało konsorcjum, którego liderem jest austriacka firma Alpine-Mayreder Bau GmbH. – Roboty ruszą jeszcze w tym roku, a potrwają ok. 26 miesięcy – informuje Wojciech Gierasimiuk, rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Na odcinku Świerklany – Gorzyce będzie można jeździć z prędkością 120 kilometrów na godzinę, a będą tu 32 obiekty mostowe oraz po co najmniej dwa pasy ruchu w każdym kierunku o szerokości 3,7 m. Na ponad 70 proc. długości powstaną ekrany dźwiękochłonne. Nadzór nad projektem budowy odcinka Bełk – Świerklany przypadł konsorcjum, którego liderem jest Drogowa Trasa Średnicowa. Wartość kontraktu to 3,5 mln euro. Odcinek będzie liczył 14,1 km. Jego wykonawcę poznamy dopiero z początkiem przyszłego roku. Koszt budowy odcinka Bełk – Świerklany sięgnie około 1,5 mld zł.
Komentarze