Strefa centrum może tak wyglądać
Strefa centrum może tak wyglądać

Nic bardziej błędnego, w dodatku sprawa budzi emocji.
Obiekt o powierzchni 100 tysięcy m kw., o charakterze handlowo-rozrywkowym, miałby powstać niedaleko McDonalda, w kwadracie ulic: Porozumień Jastrzębskich, Warszawskiej, Północnej i Sybiraków. Miałyby się tam znajdować hipermarkety (prawdopodobnie Real i Obi), mniejsze sklepy, kina, obiekty gastronomiczne i rozległy naziemny oraz podziemny parking. Inwestor zadbać ma też odpowiednie rozwiązania drogowe i tereny zielone. Zostaną nawet zachowane cenne grupy drzew. Nie zakłada się żadnego udziału finansowego gminy w realizacji tego projektu.

Wiele korzyści
Ta inwestycja przyniesie Jastrzębiu wiele korzyści, bo będą nie tylko podatki, ale też nowe miejsca pracy, szczególnie dla kobiet. Poprawią się układ komunikacyjny i system handlowy. Jastrzębianie będą mniej jeździli na zakupy do innych miast, za to wiele osób będzie przyjeżdżało do nas. To również szansa dla lokalnych kupców. Nasze miasto stanie się konkurencyjne. Zostanie zachowana forma zagospodarowania terenu, z charakterystyczną dla nas dużą ilości zieleni – mówi prezydent Marian Janecki.
– Cieszę się, że wreszcie coś się ruszyło w sprawie zagospodarowania strefy centrum. To bardzo ciekawa i idąca w dobrym kierunku inicjatywa. Kiedy tylko odpowiedni wniosek znajdzie się w Sejmiku Śląskim, zrobimy wszystko, żeby jak najszybciej został pozytywnie załatwiony – deklaruje radny wojewódzki Marian Jarosz. 58 proc. mieszkańców jest za budową supermarketu, 57procent za korzystną uważa lokalizację pomiędzy ulicami Podhalańską, Cieszyńską i Małopolską, jednocześnie 54 procent deklaruje, że gdyby supermarket powstał, to robiliby zakupy zarówno w tym, jak i innych sklepach.

Boje od lat
Takie wyniki dało telefoniczne badanie opinii przeprowadzone wśród 800 osób w wieku powyżej 18. roku życia. Sondaż na zlecenie urzędu miasta przeprowadził Ośrodek Badania Opinii Publicznej w Warszawie. Boje o zagospodarowanie niespełna 11 ha trwają już ponad dziesięć lat. W 1997 roku ówczesne władze wystawiły większą cześć terenu na sprzedaż. Zainteresowanie dużych sieci handlowych było ogromne. Wydawało się, że gmina zyska potężny zastrzyk finansowy i zagospodarowany teren, a handlowcy wysokie dochody. Tymczasem potencjalnych nabywców spłoszyła krótka adnotacja, mówiąca, że prawa do gruntów roszczą sobie ich byli właściciele. Rzeczywiście: na przestrzeni kolejnych lat miasto musiało oddać ziemię w strefie centrum byłym gospodarzom wywłaszczonym jeszcze w latach 70. Z czasem działki te skupiła jedna osoba.



W urzędzie miasta leży już wniosek o pozwolenie na budowę, który złożyła firma TK Development, planująca wybudować w tzw. strefie centrum kompleks handlowo-usługowy. Jak informuje Monika Szostek, specjalista ds. marketingu, będą w nim hipermarket, sklep typu dom i ogród, wielkopowierzchniowy sklep RTV-AGD, kino, fitness, galeria handlowa z około 80 sklepami i strefą restauracyjną, a także parking na przynajmniej 1400 miejsc. (AK)

1

Komentarze

  • Jastrzębiak 24 listopada 2007 21:30To do do roboty Panowie nie tylko pogaduszki między sobą !!!!!

Dodaj komentarz