Prezydent Rybnika Adam Fudali i podsekretarz stanu Janusz Mikuła
Prezydent Rybnika Adam Fudali i podsekretarz stanu Janusz Mikuła

Co może łączyć Rybnik z górzystą Szwajcarią? – Niewiele, praktycznie nic – odpowiadali zapytani przechodnie. – Być może tylko hałdy trochę przypominają Alpy – śmiał się jeden z nich. Związki niebawem mogą być ściślejsze, bo rusza Szwajcarsko-Polski Program Współpracy na rzecz zmniejszenia różnic społeczno-gospodarczych. W ubiegłą środę w Rybniku gościł podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego Janusz Mikuła. Minister wziął udział w konferencji na temat możliwości pozyskiwania środków finansowych przez samorządy. Rybnik może pochwalić się sporymi sukcesami w tej dziedzinie. Wiele inwestycji w mieście prowadzi się ze znaczącym wsparciem funduszy unijnych. Na konferencji omawiano jednak tryb pozyskania pieniędzy płynących... do Unii Europejskiej. Nowe kraje członkowskie, a w szczególnym stopniu Polskę, postanowili wesprzeć neutralni Szwajcarzy. Rada Federalna tego zamożnego kraju zadecydowała o przekazaniu jednego miliarda franków na realizację programów rozwojowych w nowo przyjętych państwach unii. Do Polski ma szansę trafić aż 49 procent tej kwoty – w sumie ponad 312 mln euro. Jednak, jak zaznaczył minister, to na razie tylko szansa. – Dobre mechanizmy to podstawa – mówił Janusz Mikuła. – Przy dofinansowaniu projektów liczyć się będą kompleksowe rozwiązania. Słabe projekty zostaną przez Szwajcarów odrzucone. Na wsparcie będą mogły liczyć poprawnie przygotowane projekty m.in. z zakresu rozwoju infrastruktury i ochrony środowiska. Z tym ostatnim ciągle nie jest u nas najlepiej. Przykładem jest gospodarka odpadami w naszym kraju. Na składowiska trafia ok. 98 proc. śmieci, tyle samo, co w 1989 roku! – Wytyczne mówią, że w 2010 roku będziemy mieli prawo składować jedynie 68 proc. całości, pięć lat później już tylko nieco ponad połowę. Reszta będzie musiała zostać np. odzyskana w drodze recyklingu. Błąd polegał na tym, że dotychczas opłacało się składować odpady. Trzeba to zmienić. Drastycznie musi zostać ograniczona liczba wysypisk – z obecnych 899 do 150. Prezydenta Rybnika, Adama Fudalego, zainteresowała tematyka spalarni odpadów. – Spalarnie pozwalają nie tylko pozbyć się śmieci, produkują też cenny prąd i ciepło. To bardzo elastyczne źródło energii – tłumaczył minister.
W ramach partnerstwa Polski i Szwajcarii zostaną też uruchomione fundusze na inne cele. Przewiduje się środki na promocję i ochronę zdrowia, badania naukowe i stypendia w Szwajcarii dla studentów z naszego kraju. Pierwsze konkursy otwarte zostaną w czerwcu. Czy samorządom z naszego regionu uda się z nich skorzystać? Okres zaciągania zobowiązań potrwa jeszcze nieco ponad cztery lata, natomiast na wydanie wszystkich franków mamy jeszcze ponad dziewięć lat.

Komentarze

Dodaj komentarz