W starym bloku, z czasów otwarcia placówki, czyli końcówki lat 70. ubiegłego stulecia, ostatnie operacje i zabiegi zostały przeprowadzone w minionym tygodniu. Z powodu zupełnie nieprzystających do współczesnych wymogów medycznych i sanitarnych blokowi operacyjnemu szpitala groziło nawet zamknięcie. 16 lutego groźba zdezaktualizowała się, gdyż otwarty został nowy blok, który w zgodnej opinii osób obecnych na tej uroczystości jest z pewnością najnowocześniejszy na Śląsku, a zdaniem niektórych nawet w całym kraju.
– Każda z sal jest wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt. Niemal wszystko sterowane jest elektronicznie. Nie ma też zagrożenia, że to wszystko przestanie działać. Każda sala zasilana jest w energię elektryczną z trzech niezależnych źródeł – mówi lek. Krzysztof Kowalczyk, kierownik bloku operacyjnego w WSS nr 2.
To nie koniec inwestycji. Na razie otwarto pięć sal operacyjnych: niebieską – neurochirurgiczną, różową – ginekologiczno-urologiczną, turkusową – okulistyczno-neurochirurgiczną, żółtą – chirurgiczną, oraz niebieską – do zabiegów endoskopowych i laryngologicznych. Najpóźniej w czerwcu gotowa będzie druga część bloku. Udostępnione zostaną kolejne dwie sale operacyjne, magazyny oraz pomieszczenia socjalne dla personelu. Wówczas koszty inwestycji wzrosną do 20 mln zł. Środki na modernizację bloku operacyjnego pochodzą z budżetu państwa i budżetu wojewódzkiego.
Wykonawcą inwestycji było jastrzębskie Przedsiębiorstwo Budowlane „Kompleks”.
Komentarze