Prace przy kładce potrwają do czerwca
Prace przy kładce potrwają do czerwca

Od prawie dwóch lata ruch na moście odbywał się wahadłowo, a piesi mieli wydzielony pas. Chodzili tędy z duszą na ramieniu. – Ruch jest ogromny, samochody jeżdżą w dzień i w nocy. Ale najbardziej dokuczliwe są ciężarówki i tiry. W dodatku stan techniczny mostu nie jest najlepszy. Boimy się o własne bezpieczeństwo – skarżą się mieszkańcy. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach, który administruje szosą, zapowiadał, że na wiosnę tego roku sytuacja się poprawi. I rzeczywiście. Po zamontowaniu kładki dla pieszych zniknie sygnalizacja świetlna, a ruch odbywał się będzie w obie strony. – Pozostanie jedynie ograniczenie prędkości podczas przejazdu przez most do 40 km/h – zapowiada Ryszard Pacer, rzecznik ZDW. Stalową 30-metrową kładkę wykonano w Gliwicach. Do Rud jechała ponad cztery godziny. Wstępnie zamontowano ją nocą, by nie zablokować drogi. – Całą konstrukcję trzeba teraz dokładnie osadzić w ziemi i wykonać betonową nawierzchnię. Prace potrwają do czerwca – informuje Ryszard Pacer. Wszystko będzie kosztowało ponad 700 tys. zł. Inwestycję w całości finansuje województwo. Ale swój wkład ma również gmina Kuźnia Raciborska, która wyłożyła 60 tys. zł na dokumentację techniczną.

Komentarze

Dodaj komentarz