Bandzior z gimnazjum

Bił go pięściami i kopał bez opamiętania po całym ciele. Chłopiec z obrażeniami głowy, w tym ze wstrząśnieniem mózgu, trafił do szpitala w Orzepowicach.
Sprawcę pobicia zdołali ustalić pracownicy szkoły i to dzięki ich pomocy młody bandzior został zatrzymany. Okazało się, że był już znany policji z podobnych wyczynów. Najpierw trafił do policyjnej izby dziecka w Katowicach, później jednak sąd rodzinny zdecydował o umieszczeniu go w schronisku dla nieletnich, gdzie będzie oczekiwać na rozprawę.

Komentarze

Dodaj komentarz