Teresa Wawrzynek, nauczycielka z Zawiści, od 15 lat uczy w tyskim zespole szkół ekonomicznych przedmiotu zwanego techniką biurową. Obejmuje on m.in. pisanie na maszynie. Pani Teresa, wicemistrzyni kraju w tej dziedzinie z 1980 roku, wychowawca i nauczyciel czempionów krajowych i zagranicznych konkursów maszynopisania (w roku 2000 na konkursie w Neukirchen V miejsce drużynowo, a w Regensburgu – I miejsce drużynowo) podpatrywała, jak uczą tego gdzie indziej.Podczas takich wyjazdów poznała Jaroslava Zaviacicia i Helenę Matouskovą. Zainteresowała się ich metodą, postanowiła przeszczepić ją na polski grunt i przetestować w tyskiej szkole. Zaprosiła ich do siebieJaroslav Zaviacić jest autorem metody nauki szybkiego pisania na komputerze. Dzięki niej młodzież uczy się szybciej i efektywniej. Mimo iż nauczyciel prowadzi całą grupę, metoda jest tak skonstruowana, że w gruncie rzeczy każdy pracuje indywidualnie. Komputer bowiem mówi, co trzeba zrobić, błyskawicznie wytyka błędy, ocenia. Po kolorach pasków na monitorach nauczyciel widzi, kto sobie radzi dobrze (kolor zielony), a kto jest na początku zadania (pasek czerwony). Do tych ostatnich podchodzi, by pomóc, skorygować, doradzić. Metoda jest wciągająca jak gra komputerowa i szalenie mobilizująca do wysiłku.Jaroslav Zaviacić ma 40-letnią praktykę w pisaniu na maszynie. Jest wicemistrzem świata z roku 1965, pierwszy na świecie przekroczył wówczas próg 600 uderzeń na minutę. Od 12 lat zaś współpracuje z panią Heleną, doskonali i rozwija swoją metodę, nazwaną od jego nazwiska metodą ZAV.Helena Matouskova to obecna mistrzyni świata w pisaniu na komputerze. Jej wynik to 806 uderzeń na minutę! Inaczej mówiąc, to 24 tysiące uderzeń w ciągu pół godziny i 12 zapisanych arkuszy A4. Jej palce dokonują cudów zręczności. Doskonale nadąża z zapisywaniem tekstu dyktowanego w tempie serii z karabinu maszynowego. Pisze bezbłędnie, komputer pokazuje, że wszystkie uderzenia są prawidłowe.Teresa Wawrzynek od marca tego roku przekłada metodę ZAV na język polski – tj. wszelkie polecenia komputera; ale także kombinacje liter, bowiem zaczyna się od pisania tych, których jest najwięcej w języku. Obliczono, że w języku polskim najczęściej powtarzają się litery: a, i, e, o, n. No i oceny trzeba było w polskiej wersji metody odwrócić, bowiem w Czechach i Niemczech eine eins czyli jedynka, jest notą najwyższą.Jest nadzieja, że dzięki pani Teresie polskie szkoły kształcące pracowników administracji biurowej skorzystają z czeskiego patentu. Tyski zespół szkół kupuje komputery i od września tego roku uczy pisać na komputerze według nowej metody. Ma taką szansę dzięki nauczycielce, której zapał, osobiste kontakty i zaangażowanie w pracę pozwalają na pilotowanie systemu.
Komentarze