Ksiądz Jerzy Szymik opowiadał o swoim widzeniu poezji
Ksiądz Jerzy Szymik opowiadał o swoim widzeniu poezji

W Zespole Szkół Budowlanych w Rybniku gościł ostatnio znany poeta i teolog ks. Jerzy Szymik. Odwiedził placówkę z okazji rozstrzygnięcia międzyszkolnego konkursu poetyckiego pt. „Daj mi słowo”. Jego organizatorka Elżbieta Rafińska cieszyła się tak z dużego zainteresowania imprezą, jak i frekwencją na spotkaniu.
– Jak się okazuje, nawet szkoły z natury techniczne mogą mieć ducha! – przyznała pani Elżbieta. W konkursie wzięło udział 36 uczniów, którzy napisali 89 wierszy. Jakie rady miał dla nich ks. Jerzy Szymik? – Myślę, że bardzo ważna w poezji jest systematyczna praca. Czesław Miłosz powiedział kiedyś, żeby kopać codziennie, a co siedem lat znajdzie się diament. Oczywiście bez talentu pisać dobrych wierszy się nie da, ale warto obrabiać słowa. Z drugiej jednak strony nie należy popadać w skrajności i być perfekcjonistą. Czytajmy innych autorów, uczmy się od nich – radził ks. Szymik. Pytania do gościa dotyczyły m.in. jego wielkiej skromności, a on odpowiadał, że obecnie najbardziej ceni w człowieku pokorę.
– To dla mnie szczyt panteonu cnót, prawdziwe złoto. Serce w każdym z nas zna jedynie Bóg. To wielka sprawa, że ziemia rybnicka jest usiana kościołami. Praktycznie z każdego miejsca widać wieże. W każdej chwili można przyjść do konfesjonału. Nawrócenie jest pod ręką. W życiu nie warto się kierować zasadą: na ile błysnę, na tyle jestem. Wszystkich za to dotyczy zasada: ile pokocham, tyle jest moje – odpowiadał ksiądz rodem z Pszowa. Nie zabrakło wspomnień z okresu dzieciństwa, które ks. Szymik spędzał właśnie tam. Jak mówił, rodzicom zawdzięcza przygodę ze słowem. Początkiem była właśnie dziecięca książeczka. Wciąż pamiętał zimowy spacer z ojcem, który kupił mu „Niezwykłe Przygody Michasia Pogody”. Reszta, m.in. Czesław Miłosz, Zbigniew Herbert, przyszła później.
– Jednak najważniejszą książką mojego życia jest Pismo Święte. Nie znam niczego mądrzejszego. Psałterz i ewangelie to szczytowe osiągnięcie cywilizacji.
Przypowieści Chrystusa są bardzo poetyczne – mówił ksiądz poeta. Jak dodał, nie lubi sztuki, która karmi się sobą. Dla niego poezja musi wnosić coś więcej niż ona sama. – Treść jest zdecydowanie ważniejsza niż forma. Sztuka jest czymś wielkim, ale nie wszystkim. Nic nie zastąpi głębi życia. Prawdziwe uczucia wychodzą w treści, przede wszystkim trzeba prawdziwie żyć. A w poezji ufać bardziej rzeczownikom niż przymiotnikom – mówił ks. Jerzy Szymik. Spotkanie z poetą było przeplatane muzyką i scenkami teatralnymi. Zaprezentowano także wiersze nagrodzone przez jury konkursu.

Komentarze

Dodaj komentarz