Gratulacje nowej sekretarz składa Eugeniusz Wala, szef rady powiatu
Gratulacje nowej sekretarz składa Eugeniusz Wala, szef rady powiatu


Na stanowisko sekretarza nie trzeba organizować konkursu. Nikt nie ma wątpliwości, że jest to funkcja z politycznego nadania. W Wodzisławiu miało być inaczej. Po odwołaniu Zbigniewa Seemanna, blisko półtora roku temu, Jerzy Rosół zapewnił dziennikarzy, że jego następcę wyłoni drogą konkursu. Na ostatniej sesji, 26 czerwca, pojawił się jednak projekt uchwały o powołaniu Grażyny Durczok. Józef Żywina nie omieszkał zadać kilku pytań, by móc sobie powiedzieć, jak to ujął, że zagłosował jedynie słusznie. Starosta przyznał, że zastanawiał się nad konkursem, tym bardziej że trwają prace nad nowelizacją ustawy w tym właśnie kierunku.
– Jednak prace są w toku, więc skoro miałem kandydata, postanowiłem nie czekać na nowe przepisy – odpowiadał starosta. Jego zdaniem Grażyna Durczok, która zasiadała dotąd w zarządzie powiatu, poradzi sobie doskonale, ponieważ ma kilkunastoletnie doświadczenie urzędnicze. Józef Żywina doprecyzował, iż chodziło mu o styl załatwiania takich spraw. – Wolałbym, aby taka osoba miała możliwość startu w konkursie i wygrania go bez żadnych podtekstów – dodał. Po wymianie zdań radni jednogłośnie poparli kandydaturę. Zadowolony jest z tego prezydent Mieczysław Kieca. To za jego kadencji Grażyna Durczok została odwołana z funkcji naczelnika i została kierownikiem wydziału. – Cieszę się, że mój pracownik awansował na tak odpowiedzialne stanowisko – mówił.
Jak widać, degradacja nie musi oznaczać końca kariery zawodowej. Swoją drogą to imponujące, jak sprawnie wysoko postawieni urzędnicy znajdują nowe zajęcie po utracie dotychczasowych stanowisk. Być może ta tendencja potwierdzi się także w przypadku Mariana Drosio, który przestał być śląskim kuratorem oświaty?

Komentarze

Dodaj komentarz