Kolekcja księdza Antoniego Łatko liczy ok. 2,7 tys. Dzwonków. Zdjęcie: Rafał Stelmaczonek (UM Jastrzębie)
Kolekcja księdza Antoniego Łatko liczy ok. 2,7 tys. Dzwonków. Zdjęcie: Rafał Stelmaczonek (UM Jastrzębie)

Licząca blisko 2,7 tysiąca eksponatów kolekcja dzwonków, którą zgromadził zmarły niedawno ks. Antoni Łatko, opuściła Jastrzębie Szeroką. Została przewieziona do podwarszawskiego klasztoru sióstr loretanek.
Dzwonki pochodzą z różnych rejonów kraju oraz zagranicy. Ludzie przekazywali je księdzu Łatce. W ten sposób powstało jedyne w Polsce muzeum dzwonków, które było jedną z największych turystycznych atrakcji miasta. Ks. Joachim Kloza, proboszcz parafii pw. Wszystkich Świętych w Szerokiej, podkreśla, że kolekcja opuściła swoją dotychczasową siedzibę zgodnie z wolą zmarłego kapłana, który w testamencie zapisał ją osobie prywatnej, a ta przekazała siostrom. Gdy tylko pojawiła się informacja o przetransportowaniu dzwonków do zakonu loretanek, w Jastrzębiu podniosły się głosy, że władze miasta dopuściły do zamknięcia muzeum.
„Temat przeniesienia muzeum dzwonków jest poza miastem. Była to bowiem kolekcja księdza Antoniego Łatki, który w testamencie zapisał eksponaty osobie prywatnej. (...) Działania z naszej strony stanowiłby ingerencję w prywatność i nie podejmowaliśmy rozmów na ten temat. Muzeum wpisało się w krajobraz naszego miasta i z pewnością żal, że eksponatów nie będzie już w Jastrzębiu Zdroju. Gdyby kolekcja została tutaj, na pewno miasto zaopiekowałoby się nią i znalazło dla niej miejsce” – czytamy w oświadczeniu magistratu.

Komentarze

Dodaj komentarz