Barbara Toruńczyk przyjaźniła się ze Zbigniewem Herbertem
Barbara Toruńczyk przyjaźniła się ze Zbigniewem Herbertem

W środę w sali Sceny na Starówce gościli Adam Michnik, Barbara Toruńczyk, redaktor „Zeszytów Literackich”, oraz prof. Marian Kisiel, prodziekan wydziału filologicznego Uniwersytetu Śląskiego. Wzięli udział w sesji popularnonaukowej poświęconej Zbigniewowi Herbertowi.
Spotkanie zorganizowało III Liceum Ogólnokształcące, któremu patronuje zmarły dziesięć lat temu pisarz. Adam Michnik przytoczył znamienny fragment z wiersza „Prolog”, który zawiera wyznanie Herberta o Polsce: „Rów w którym płynie mętna rzeka/ nazywam Wisłą. Ciężko wyznać:/ na taką miłość nas skazali/ taką przebodli nas ojczyzną”. Naczelny „Gazety Wyborczej” przypomniał jeszcze inne bardzo ważne słowa Herberta, że o wartości trzeba się bić, nie dlatego, że zwyciężają, ale dlatego, że są wartościami.
Prof. Kisiel skupił uwagę słuchaczy na Herbercie metafizycznym. Przedstawił sylwetkę pisarza. Odniósł się do wierszy, które pokazują, że autor Pana Cogito miał potrzebę poszukiwania i znalezienia Absolutu.
Barbara Toruńczyk mówiła, że jedyną trwałą wartością w życiu Herberta była twórczość. Pisarz uważał, że sztuka jest ponadczasowa. Dlatego usuwał daty ze swoich notatek. – Fascynował go problem upadku cywilizacji, państwa – podkreśliła Toruńczyk.
Krystyna Ostrowska, dyrektor żorskiego liceum, przypomniała, że szkoła przyjęła imię Herberta w kwietniu 2001 roku. Stwierdziła, że społeczność szkoły kieruje się herbertowskim mottem: „We mnie jest płomień, który myśli”.



Konferencję przygotowali uczniowie III Liceum i Gimnazjum nr 3 pod kierunkiem Renaty Tetli. Sesję rozpoczął spektakl „Jaskinia filozofów”, inspirowany tekstami Zbigniewa Herberta. W holu można było obejrzeć wystawę „Życie wieczne Pana Cogito”. (IrS)

Komentarze

Dodaj komentarz