Tymczasem magistrat uważa, że wszystkiemu winien jest urząd marszałkowski. –Prawdopodobnie remontu nie uda się przeprowadzić już w tym roku. Nastąpiły opóźnienia, ponieważ z urzędu miasta nie dostaliśmy w porę pozwolenia na wycinkę rosnących tam drzew – wyjaśnia Ryszard Pacer, rzecznik prasowy ZDW. Magistrat oznajmia, że decyzja została wydana pod koniec marca, więc spokojnie remont można było zacząć ponad miesiąc temu. Zdaniem prezydenta Raciborza przyczyna opóźnienia leży po stronie urzędu marszałkowskiego. – Urząd marszałkowski najpierw część środków na remonty dróg obciął, a potem je przywrócił –stwierdza prezydent Mirosław Lenk. Na razie stanęło na tym, że z remontem Gliwickiej trzeba będzie poczekać do przyszłego roku.
Komentarze