Odnalazł się w Katowicach

W zeszłą środę odnalazł się 34-letni Dariusz, który zaginął w poprzednią sobotę. Wyszedł rano z domu i przez cztery dni nie dawał znaku życia. Jest podopiecznym żorskich warsztatów terapii zajęciowej dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. W trudniejszych sytuacjach życiowych wymaga pomocy innych ludzi.
Na Dariusza w rejonie dworca PKP w Katowicach natknął się rehabilitant właśnie żorskich warsztatów. – To całkowity przypadek. Nasz pracownik pojechał na uczelnię do Katowic. Kiedy wracał z zajęć, zobaczył Darka, który siedział na ławce blisko dworca – mówi Danuta Wilga, kierowniczka warsztatów. Najprawdopodobniej zaginiony wyruszył z Żor pieszo. Szedł tak długo, aż doszedł do Katowic. Poszukiwali go policjanci, pracownicy warsztatów i harcerze – Oplakatowaliśmy całe miasto jego zdjęciami. Powiadomiliśmy okoliczne nadleśnictwa. Chciałabym podziękować wszystkim instytucjom oraz osobom, które zaangażowały się w poszukiwania Darka – zaznacza Danuta Wilga.

Komentarze

Dodaj komentarz