Jedna osoba zginęła, druga trafiła do szpitala po wypadku, do którego doszło dzisiaj (6 grudnia) rano na drodze krajowej 78 w Nieborowicach, gmina Pilchowice. Tragedia wydarzyła się na ulicy Rybnickiej, na zjeździe z wiaduktu w stronę Gliwic. Przed godz. 7 zderzyły się tam czołowo dwa ople: corsa i vectra. – Wstępnie ustalono, że kierowca opla corsy jadący od strony Rybnika utracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z nadjeżdżającym oplem vectrą. Po zderzeniu samochody stanęły w płomieniach – informuje podkom. Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiej policji. Obydwa auta spłonęły. W płomieniach zginął kierowca corsy, który nie zdołał się wydostać. – Na razie nie wiadomo jeszcze, kim był. Policjanci ustalają jego tożsamość – mówi Marek Słomski. Kierowcy opla vectry udało się wyjść z samochodu o własnych siłach. Karetka zabrała go do szpitala. Z informacji, jakie mundurowi uzyskali od lekarza pogotowia, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. – Na miejscu zdarzenia policja i prokurator aż do południa przeprowadzali oględziny, które pomogą wyjaśnić, jak doszło do tego zderzenia – dodaje Marek Słomski. Na miejscu tragedii pracowało również kilkudziesięciu strażaków (ugasili płonące auta, wyciągnęli zwłoki kierowcy z wraku, zabezpieczali i uprzątnęli jezdnię). Droga była zablokowana do godz. 12.30. Kierowcy jadący w stronę Rybnika i Gliwic korzystali z objazdów przez Knurów, które wytyczyli policjanci.
Komentarze