Dzięki dotychczas przeprowadzonym kwestom udało się zebrać około 30 tys. zł. Pieniądze te ośrodek wykorzystuje na zakup sprzętu rehabilitacyjnego i remonty. Każdego roku młodzi wolontariusze kwestują u bram około 30 cmentarzy.- Dużo radości sprawia nam to, że młodzież tak chętnie i odpowiedzialnie podchodzi do naszego apelu o wspieranie potrzeb materialnych ośrodka. Muszę tu także podkreślić ogromne zaangażowanie w tę akcję proboszczów poszczególnych parafii - mówi przewodnicząca zarządu fundacji Wspólnota Dobrej Woli Wiesława Kiermaszek-Lamla, inicjatorka powołania ośrodka.Sytuacja ośrodka jest znacznie lepsza niż na samym początku, gdy funkcjonował dzięki pieniądzom z budżetu Wodzisławia. Dziś 25-27 proc. potrzeb finansowych pokrywa Śląska Kasa Chorych. W kosztach świadczenia usług medycznych partycypują również poszczególne gminy powiatu wodzisławskiego. Każda z nich płaci za konkretne świadczenia, którymi objęte są dzieci z jej terenu.- Pieniędzy zawsze będzie brakować, ale i tak jest znacznie lepiej niż kilka lat temu - mówi dyrektor ośrodka Dorota Jaromin. - Prowadzoną przez młodzież kwestę cenimy sobie szczególnie, bo też jest to szczególny dar serca.Z usług medycznych wodzisławskiego ośrodka korzysta około 500 małych pacjentów z terenu całego powiatu. W tym roku 1 listopada wolontariusze po raz szósty będą dla nich kwestować.
Komentarze