20024806
20024806


Wystawa spotkała się z ogromnym zainteresowaniem. Najczęstszymi gośćmi byli oczywiście uczniowie miejscowych i okolicznych szkół. Inicjatorką sprowadzenia do Gierałtowic woskowych figur z krakowskiego muzeum była Lidia Pietrowska, dyrektorka miejscowej biblioteki. Nie jest to pierwszy pomysł pani dyrektor na dostarczenie lokalnej społeczności wspaniałej rozrywki i dobrej kultury. Tym razem była to niezwykle atrakcyjna lekcja polskiej historii. Być może król Jagiełło, królowa Jadwiga lub też Stańczyk, których można było spotkać w „komnatach” gierałtowickiej świetlicy, zachęcą mieszkańców do częstszego szperania w miejscowym księgozbiorze i sięgania po utwory minionych epok. Być też może krakowski gabinet figur woskowych tak szybko nie opuści Śląska i trafi również do innych miast naszego regionu.

Komentarze

Dodaj komentarz