Za wysokie progi
Nie udał się drużynom z naszego regionu start w finale mistrzostw Polski młodzików w siatkówce. Zespoły Volleya Rybnik i Jastrzębia-Boryni w turnieju rozegranym w Wadowicach uplasowały się poza strefą medalową.
O pechu mogą mówić rybniczanie. Zespół trenerów Lecha Kowalskiego i Wojciecha Kasperskiego był bardzo blisko zajęcia drugiego miejsca w grupie i walki o brązowy medal. O tym, że tak się nie stało, zadecydował gorszy od Gwardii Wrocław współczynnik małych punktów. Rybniczanie w pierwszym meczu wygrali z AZS UWM Olsztyn 2:1. Następnie ulegli Delic-Polowi Częstochowa 0:2. W ostatnim grupowym występie Volley wygrał z wrocławską Gwardią 2:0, ale nie zdołał wyprzedzić jej w końcowej klasyfikacji.
Zespół Jastrzębia-Boryni również start w turnieju finałowym rozpoczął od zwycięstwa. Siatkarze prowadzeni przez trenera Krzysztofa Radajewskiego wygrali z Dobrym Wynikiem Kraków 2:1. Kolejne dwa mecze jednak przegrali po 0:2. Najpierw z Błyskawicą Szczecin, a następnie z Tempem 25 Olsztyn.

Komentarze

Dodaj komentarz