Strażacy do akcji gaśniczej musieli użyć drabiny / Dominik Gajda
Strażacy do akcji gaśniczej musieli użyć drabiny / Dominik Gajda
W sobotę przed wieczorem strażacy gasili pożar poszycia dachowego budynku zakładu SGL Carbon (dawne Zakłady Elektrod Węglowych) przy ulicy Fabrycznej. Spaliło się ok. 30 metrów kw. papy i plastikowa rynna o długości 20 metrów. Zniszczeniu uległo także 10 metrów instalacji elektrycznej.
– Do zaprószenia ognia doszło na skutek zapłonu technologicznego. Przy tego rodzaju procesach istnieje takie ryzyko. Nigdy jednak wcześniej w Carbonie z tego powodu nie doszło do pożaru – informuje Stefan Kaptur, dowódca jednostki ratowniczo-gaśniczej komendy PSP w Raciborzu. Przez dwie godziny (od 18.30 do 20.30) z płomieniami walczyło 15 strażaków z jednostki ochotniczej oraz zawodowej. Podczas akcji użyto drabiny, po której strażacy musieli wspiąć się na wysokość dachu, bo polewać go strumieniem wody. Nikt nie doznał obrażeń i nie trzeba było ewakuować ludzi z zakładu.

Komentarze

Dodaj komentarz