Hokeiści JKH GKS Jastrzębie zakończyli pierwszy okres przygotowań do nowego sezonu. Po dwóch miesiącach ćwiczeń zawodnicy udali się na trzytygodniowe urlopy.
Kibice nie poznają jednak jastrzębskiej drużyny. W zespole doszło do prawdziwej rewolucji kadrowej. Z klubem pożegnało się dziewięciu zawodników. Zmienił się też szkoleniowiec. Zarząd klubu postanowił nie przedłużać kontraktu z Wojciechem Matczakiem, który przejął drużynę w trakcie sezonu po zwolnieniu Alesa Tomaska. Matczak szybko znalazł nowego pracodawcę. Został szkoleniowcem Zagłębia Sosnowiec i już na początku sierpnia przyjedzie do Jastrzębia Zdroju, by rozegrać sparing ze swoimi niedawnymi podopiecznymi. Następcą Matczaka został Jiri Reznar. Czech związał się z jastrzębskim klubem rocznym kontraktem. Reznar będzie zajmował się również koordynowaniem pracy z młodzieżą, na co miałby poświęcać sześć godzin dziennie.
- Propozycję pracy w JKH złożył mi wiceprezes klubu Andrzej Frysztacki. Po wypełnieniu kontraktu z Mladej Boleslav byłem wolnym trenerem i postanowiłem spróbować swoich w polskiej lidze. Drużynę z Jastrzębia Zdroju widziałem pod koniec poprzedniego sezonu, kiedy to parę razy odwiedziłem lodowiska „Jastor” – mówi nowy szkoleniowiec JKH GKS Jastrzębie.
Niemal równocześnie z zatrudnieniem nowego szkoleniowca działacze jastrzębskiego klubu zaczęli kompletować nową kadrę zespołu. Podziękowali za współpracę kilku zawodnikom, którym skończyły się kontrakty. W ten sposób z jastrzębskim klubem rozstali się Jakub Radwan, Bartłomiej Gawlina, Sebastian Kowalówka i Grzegorz Piekarski. Większość z nich wylądowała w Unii Oświęcim. Doświadczony czeski obrońca Rudolf Wolf podjął decyzję o zakończeniu kariery. Podobnie postąpili dwaj wychowankowie naszego klubu Paweł Lerch i Mateusz Wąsik, którzy nie mieli szans na grę w ekstralidze. Pavel Zdrahal i Jiri Zdenek postanowili przenieść się do Francji. Tam będą kontynuować karierę w klubie Vilard-de-Lans. W ich miejsce do JKH GKS Jastrzębie trafili: Marcin Słodczyk i Rafał Bernacki z Naprzodu Janów. Dla Bernackiego jest to powrót do macierzystego klubu po rocznym pobycie w Janowie. Z KTH Krynica sprowadzony został bramkarz Daniel Kachniarz, a z Stoczniowca Gdańsk Słowak Milan Furo. Ten ostatni, w myśl nowych przepisów obowiązujących w Polskim Związku Hokeja na Lodzie występować będzie jako zawodnik krajowy, gdyż potrafił udowodnić, że ma polskie korzenie. Na podobnych zasadach do JKH GKS Jastrzębie sprowadzeni zostali dwaj zawodnicy zza południowej granicy – Jakub Ciupa i Richard Bordowski. Z zespołu mistrzów Polski – Podhala Nowy Targ - do jastrzębskiego klubu trafił obrońca Dawid Galant. Status obcokrajowca mają dobrze znany z występów w poprzednich sezonach napastnik Petr Lipina oraz obrońca Patrik Rimmel. Jest jeszcze miejsce dla jednego zawodnika z zagranicy.
Hokeiści JKH GKS Jastrzębie do zajęć wracają 22 lipca. Dwa tygodnie później (3 sierpnia) rozegrają pierwszy mecz sparingowy w ramach przygotowań do ligowych rozgrywek sezonu 2010/2011. Ich rywalem będzie na tafli lodowiska „Jastor” zespół Zagłębia Sosnowiec. Później jeszcze siedmiokrotnie wyjadą na lód, by przetestować taktykę trenera Jirego Reznara przed inauguracją rywalizacji w hokejowej ekstralidze. Kolejnymi przeciwnikami jastrzębskiej drużyny w sparingach będą: GKS Tychy, HC Sihlava, HC Brod, HC Pelhrimov, Naprzód Janów i dwukrotnie HC Opava. Inauguracja ligi zaplanowana została na 12 września.
Komentarze