Problemy z rozkładem jazdy
Pasażerowie linii 301 narzekają, że autobus nie dociera na godz. 15.02 do Świerklan, skąd ma odjeżdżać w kierunku Żor. – Ludzie bez skutku czekają na przystankach – żali się pan Grzegorz, który prosi o zachowanie anonimowości. Jak dodaje, zadzwonił do biura Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu i dowiedział się że już dwie linie mają podobne problemy. Urzędniczka nie wyjaśniła, z czego to wynika. – Tymczasem pasażerowie dojeżdżają do pracy taksówkami na własny koszt. Uważam, iż należy się im jakieś wyjaśnienie. Nie wiemy, dlaczego autobus nie jeździ i jak to długo potrwa – zaznacza nasz Czytelnik.
Benedykt Lanuszny, dyrektor biura MZK, zapewnia, że sprawa zostanie dogłębnie wyjaśniona. – Linię tę obsługuje firma z Żor. Sprawdzimy wszystkich przewoźników. Na razie trudno powiedzieć, co było przyczyną, że ten autobus nie jechał. To będę wiedział za jakieś dwa tygodnie. W następnym dniu autobus ten już kursował normalnie – tłumaczy Benedykt Lanuszny. Dodaje, iż rozkłady jazdy rozprzęgło kilka czynników, a więc powódź, kiedy część dróg była nieprzejezdna, budowa autostrady i obwodnicy w Żorach oraz remonty wielu dróg w całym regionie. W takich warunkach autobusy kursują objazdami. Raz stoją w korku, innym razem nie. Dlatego nieraz pojawiają się na przystanku przed czasem, a innym razem są mocno spóźnione. Dyrektor Lanuszny apeluje do pasażerów, by każdy taki przypadek zgłaszali telefonicznie do biura MZK pod nr: 32-476 34 74.
1

Komentarze

  • niemiły... Aż dwa tygodnie??? 15 lipca 2010 20:20Taka sprawę normalny rzetelny urzednik powinien załatwić w dwie minuty!!!! Tylko......trzeba chcieć i umieć...

Dodaj komentarz