Wpadka mistrzyń
Fatalnie rozpoczęły nowy sezon broniące mistrzowskiego tytułu piłkarki Unii Racibórz. Drużyna trenera Remigiusza Trawińskiego na inaugurację ligowych zmagań doznała niespodziewanej porażki z beniaminkiem pierwszej ligi – Pogonią Women Szczecin.
Wynik jest sporą sensacją, bowiem jeszcze tydzień wcześniej te dwie drużyny zmierzyły się ze sobą w meczu finałowym rozgrywek Puchar Polski i ekipa Unii rozgromiła wówczas zespół ze Szczecina 7:1. Warto dodać, że była to już czwarta konfrontacja tych drużyn na przestrzeni ostatnich tygodni. Wcześniej mistrzynie Polski potrafiły pokonać Pogoń nawet 5:0. Okazało się, że szczecinianki bardzo poważnie potraktowały swój pierwszy występ w lidze. Jedynego gola w tym meczu w 30. minucie gry zdobyła potężnym uderzeniem za dystansu Patrycja Balcerzak. Raciborzanki, mimo wielu okazji, nie potrafiły doprowadzić do wyrównania.
– Zawiodła druga linia. Nie potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce i dograć jej do zawodniczek w ataku. Trzeba jak najszybciej wyciągnąć wnioski z tej porażki – mówi trener Trawiński.
Unia okazję do rehabilitacji w oczach kibiców będzie miała już dzisiaj (18 sierpnia). Na stadionie przy ul. Zamkowej w Raciborzu mistrzynie Polski zmierzą się z Górnikiem Łęczna, który w pierwszym meczu przegrał u siebie z AZS Wrocław 0:1. Początek tego spotkania o godz. 17.


POGOŃ WOMEN SZCZECIN – UNIA RACIBÓRZ 1:0 (1:0)
Balcerzak 30.
Unia: Wilk – Mika, Sosnowska (46. Pencherkiewicz), Kawalec, Mańczyńska (46. Wiśniewska), Pożerska, Bojdova (83. Surma), Konsek, Żelazko, Winczo, Sznyrowska (46. Maciaszczyk).

Komentarze

Dodaj komentarz