Dom Zucha w Wapienicy otwarto po 11 latach mozolnej budowy / GR
Dom Zucha w Wapienicy otwarto po 11 latach mozolnej budowy / GR
W Wapienicy koło Bielska na terenie obozowiska rybnickiego hufca ZHP otwarto niedawno Dom Zucha. Budowano go 11 lat, za pieniądze ze spadku, który rybnickim harcerzom przekazała druhna Klara Szymańska. Fundatorka pochodziła z Rybnika, po wojnie wyemigrowała do Szkocji. Zmarła tam pięć lat temu, nie doczekawszy ukończenia inwestycji.
Do użytku oddano na razie pierwszą część budynku, czyli kuchnię, jadalnię i część mieszkalną dla 50 osób. Jeszcze w tym roku będą z niej mogli korzystać nie tylko jeżdżący do Wapienicy na biwaki harcerze czy zuchy, ale również uczniowie w czasie szkolnych wycieczek, a nawet dorośli. Do wykończenia pozostaje druga część, mieszcząca pokoje dla 50 osób, salę kominkową, pomieszczenia dla osób niepełnosprawnych i niezbędne w takich ośrodkach izolatki. – Pomagali nam sponsorzy, ale inwestycja była finansowana głównie z funduszy przekazanych przez druhnę Klarę, która przed wojną należała w Rybniku do gromady zuchowej. Budowa trwała długo, ale cieszę się, że otwarcie wypadło w roku jubileuszu, gdy świętujemy 100-lecie istnienia Związku Harcerstwa Polskiego – powiedziała nam Teresa Knura, była komendantka rybnickiego hufca.
Do tej pory na budowę wydano już blisko 4 mln zł, do tej ukończenia potrzeba jeszcze prawie 2 mln zł. Ośrodek w Wapienicy istnieje od kilkudziesięciu lat. Od blisko 30 na obozy jeżdżą tam nie tylko harcerze i zuchy, ale również dzieci z rodzin ubogich i uczniowie rybnickich szkół.
1

Komentarze

  • Ola.to@wp.pl :)x 27 sierpnia 2010 23:25super fajnie widzieć, że ktoś jeszcze działa :) BYŁAM W ZHP I BYŁ TO NAJLEPSZY OKRES W MOIM ŻYCIU!! TERAZ JESTEM W CIĄŻY I JUŻ WIEM, ŻE SYNA NA ZUCHY A POTEM NA HARCERSTWO WYŚLĘ :D MAM NADZIEJĘ, ŻE DO TEGO CZASU JESZCZE NIE UPADNIE CZUJ!!

Dodaj komentarz