Celnicy mogą stosować chwyty obezwładniające wobec awanturujących się sprawców przestępstw celnych. Zyskali uprawnienia do zatrzymywania pojazdów za pomocą siatek, blokad i kolczatek. Będą też wyposażeni w miotacze gazu i kajdanki.- Doposażenie celników jest konieczne ze względu na nowy teren ich działalności po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Znikną wówczas granice południowa i zachodnia, a celnicy zaczną działalność na całym terytorium Polski. Będą musieli liczyć z możliwością kontaktu z agresywnymi przestępcami, przemytnikami. Celnicy, przeprowadzając kontrole na przejściach granicznych, w razie potrzeby będą mogli skorzystać z pomocy innych służb, np. straży granicznej - mówi Elżbieta Gowin, rzeczniczka Izby Celnej w Cieszynie.Celnicy zyskali też prawo do prowadzenia wywiadu celnego, w tym kupowania informatorów i nadawania przesyłek kontrolowanych. Zostanie utworzony specjalny fundusz dla osób, które pomogą wytropić groźnych przestępców.W ślad za nowymi uprawnieniami i możliwością korzystania z miotaczy gazu i kajdanek rząd nie przyznał izbom celnym dodatkowych pieniędzy. Sprzęt oraz szkolenia będą musieli sfinansować sami ze środków wygospodarowanych z własnego budżetu.W przeciwieństwie do służb celnych w UE i Czechach polscy celnicy nie mogą używać broni palnej.
Komentarze