Seryjni złodzieje
Dziś, 3 listopada, w rybnickim sądzie rejonowym odbędzie się pierwsza rozprawa w procesie pięcioosobowej złodziejskiej szajki z Czerwionki-Leszczyn. Tworzyli ją 18-letni Adrian B., 20-letni Radosław K., 20-letni Adriana P., 18-letni Dawid C. i 20-letni Piotr C. Ci ostatni to dwaj bracia. Wszystkich łączy bardzo wiele. Nie uczą się, nie pracują i są na utrzymaniu rodziców. Wszyscy pochodzą z Czerwionki. By zarobić parę groszy, włamywali się do mieszkań, piwnic i garaży; okradali też różnego rodzaju firmy i warsztaty.
– To koledzy z podwórka, którzy znaleźli sobie w ten sposób źródło dochodów. Właściwie to kradli, co popadło: elektronarzędzia, koła samochodowe, rurki miedziane, agregaty prądotwórcze, a nawet żeliwne ciężarki napinające kolejową trakcję elektryczną w rejonie Czerwionki i Dębieńska – mówi Jacek Sławik, prokurator rejonowy w Rybniku.
Delikwenci kradli od września 2009 roku do końca lutego 2010. Zostali zatrzymani 1 marca tego roku w czasie kolejnego włamania do piwnicy jednego z budynków w Leszczynach. W zależności od potrzeb działali w różnych konfiguracjach, czasem również w pojedynkę. Na sumieniu mają też włamania do altan ogródków działkowych Pod Dębami. Nie byli wcześniej karani, więc nie zastosowano wobec nich tymczasowego aresztu, a jedynie dozór policji. Za popełnione kradzieże mogą trafić do więzienia nawet na dziesięć lat.

Komentarze

Dodaj komentarz