28-letnia Laurie Koehn (na zdjęciu w towarzystwie prezes Gabrieli Wistuby i trenera Mirosława Orczyka) to gwiazda Uteksu / Wacław Troszka
28-letnia Laurie Koehn (na zdjęciu w towarzystwie prezes Gabrieli Wistuby i trenera Mirosława Orczyka) to gwiazda Uteksu / Wacław Troszka
Dwa mecze w dwa dni i dwie porażki – to bilans ostatniego weekendu koszykarek Uteksu ROW Rybnik. Jedyny pozytyw to wyłonienie prawdziwej liderki zespołu. Została nią Amerykanka Laurie Koehn.
Koehn w pojedynkę nie dała rady Widzewowi Łódź. Amerykanka grająca w zespole Utex ROW Rybnik zdobyła w meczu z beniaminkiem Ford Germaz Ekstraklasy aż 36 punktów, a mimo to jej drużyna przegrała 80:88.
Rybniczanki przespały początek meczu. Po pierwszej kwarcie podopieczne trenera Mirosława Orczyka traciły do gospodyń 12 punktów. Począwszy od 11. minuty, ekipa ROW-u sukcesywnie odrabiała straty. Niestety, na zniwelowanie przewagi Widzewa zabrakło czasu. Podobnie jak to miało miejsce w trakcie spotkania z Liderem Pruszków, w ostatniej kwarcie rybniczanki osiągnęły sporą przewagę. Niestety, straty poniesione we wcześniejszych odsłonach były zbyt duże.
– Siedem razy wchodziliśmy w ten mecz. Gdyby się udało za piątym, to być może gralibyśmy na równo z Widzewem. Końcówka mogłaby być wtedy bardziej wyrówna, a wynik byłby niewiadomą do końca. Uważam, że dziś nikt nikogo nie zaskoczył. Więcej łatwych koszy zdobyły zawodniczki z Łodzi i to zadecydowało o ich wygranej.
Chyba nawet najzagorzalsi fani koszykarek Uteksu ROW Rybnik przewidywali, że ich ulubienice nie zdobędą punktów w Gorzowie Wielkopolskim. Pesymiści mieli rację: rybniczanki przegrały z wicemistrzyniami kraju 51:80.
Trzeba jednak przyznać, że rozegrany w niedzielę (31 października) mecz udowodnił, że podopieczne trenera Mirosława Orczyka potrafią wyciągać wnioski z dotychczasowych porażek. Do połowy spotkania toczyły równorzędny bój z wyżej notowanymi rywalkami. Dość powiedzieć, że gorzowianki do przerwy prowadziły różnicą zaledwie ośmiu punktów (39:31). Niestety, w drugiej części meczu gospodynie grały coraz lepiej i systematycznie powiększały przewagę.
Za tydzień ekipę ROW-u czeka kolejny wyjazd. Tym razem koszykarki z Rybnika wybierają się do Torunia na mecz z tamtejszą Energą. Spotkanie to odbędzie się w niedzielę (7 listopada).

WIDZEW ŁÓDŹ – UTEX ROW RYBNIK 88:80 (28:16, 17:20, 25:17, 18:27)
ROW: Koehn 36, Harris 16, McLean 12, Suknarowska 7, Głocka 4, Semmler 3, Miszkiel 2, Rozwadowska, Brown.

AZS PWSZ GORZÓW WIELKOPOLSKI – UTEX ROW RYBNIK 80:51 (30:16, 9:15, 16:9, 25:11)
ROW: Koehn 19, Harris 15, Głocka 4, Rozwadowska 4, Brown 4, Suknarowska 3, McLean 2, Semmler, Miszkiel.

Komentarze

Dodaj komentarz