Jak kobieta może obronić się przed gwałtem? – Wystarczy jeden ruch – odpowiedział Robert Moskwa, gwiazdor serialu „M jak miłość”. Wraz z Maciejem Grubskim, mistrzem świata karate, przyjechali do Wodzisławia uczyć płeć piękną samoobrony. W dwudniowych zajęciach wzięło udział sto kobiet. – Kobiety myślą, że są z góry skazane na przegraną, a to nieprawda. Jeśli kobieta jest przytomna, to naprawdę bardzo ciężko jest ją zgwałcić – dodaje gwiazdor filmowy.
Ów tajemniczy ruch, którym kobieta może się obronić przed gwałtem, okazał się nadzwyczaj prosty. Podczas kiedy napastnik usiłuje zgiąć nogi kobiety, ta za każdym razem je prostuje.
Najpierw na sali gimnastycznej Zespołu Szkół nr 2 dwaj karatecy zabrali się za psychiczne rozbrajanie setki kobiet. Nie było to łatwe, ponieważ, jak tłumaczyli, polska płeć piękna to pojętny, ale bardzo niecierpliwy uczeń. Panie chcą szybko widzieć efekty i bronić się od razu tak jak Bruce Lee. – Nie łudźmy się, że dwa dni wystarczą, żeby w pełni nauczyć się samoobrony. My jesteśmy taką forpocztą, chcemy przekonać kobiety, że nauka samoobrony ma sens – tłumaczyli znani karatecy.
Przekonywali panie, żeby w sytuacji zagrożenia nie wpadały w panikę i nie wątpiły w swoje możliwości. Nawet silniejszemu napastnikowi mogą się przeciwstawić sprytem. Mogą krzyczeć, uciekać, rzucić kluczami czy torebką, żeby odwrócić uwagę. Byle tylko nie poddawały się uczuciu paraliżującego strachu i panice. – Nigdy zaś nie powinny lekceważyć niebezpiecznych miejsc. Słysząc o napadach, panie są dziwnie przekonane, że ich to nie dotyczy. Tymczasem statystyki dowodzą, że każda kobieta przynajmniej raz w życiu zetknie się z takim zagrożeniem – mówili prowadzący zajęcia. Tym bardziej więc są potrzebne takie akcje społeczne jak „Obroń się sama”, którą prowadzą Robert Moskwa oraz Maciej Grubski.
Komentarze