Okrojone Acapulco
W rejonie stawów pożwirowych na Ostrogu powstać ma ośrodek rekreacyjno-sportowy. To już kolejna przymiarka do zagospodarowania atrakcyjnego zakątka Raciborza. Poprzednie pomysły zakończyły się na koncepcjach i projektach.
– Zainteresowany terenem jest przedsiębiorca, który prowadzi ośrodek wypoczynkowy w Nieboczowach. Ucierpiał on mocno w tegorocznej powodzi. Przedsiębiorca dochodzi więc odszkodowania z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Gdy zgromadzi odpowiednie środki finansowe, zainwestuje na Ostrogu – zdradził nam Mirosław Lenk, prezydent Raciborza. Włodarze magistratu chcą udostępnić inwestorowi gotowy projekt ośrodka o nazwie Acapulco, który powstał za kadencji poprzedniego prezydenta Jana Osuchowskiego. Jego słabą stroną był wysoki koszt realizacji zawartych w nim atrakcji, który sięga 50 mln zł. – Z pewnością można jednak wykorzystać niektóre elementy tego projektu – stwierdza Mirosław Lenk.
Stawy pożwirowe są położone na obszarze o powierzchni 30 ha. Miałyby tu powstać kąpielisko, ścieżki rowerowe i kilkanaście domków campingowych z zapleczem gastronomicznym. Rozważa się również możliwość połączenia dwóch stawów, które służyłyby miłośnikom kajaków i rowerów wodnych. Ciekawy nieregularny kształt brzegów to kolejna atrakcja. Mniejsze stawy można byłoby przystosować na komercyjne łowiska dla wędkarzy.

Komentarze

Dodaj komentarz