Wczoraj, 16 listopada, prezydent Adam Fudali poinformował o wykryciu w magistracie nieprawidłowości przy operacjach kasowych. Ile pieniędzy stracił urząd przez nieuczciwego urzędnika bądź urzędników, jeszcze nie wiadomo.
12 listopada nieprawidłowości w wydziale podatków wykryła kontrola, którą przeprowadzili trzej pracownicy magistrackiego biura audytu i kontroli wewnętrznej. Jeszcze tego samego dnia prezydent zawiadomił o sprawie prokuraturę. Ood czynności służbowych, m.in. od pracy w kasach, odsunięto sześciu szeregowych, ale, jak zaznaczył Fudali, długoletnich pracowników. Wysłano ich na urlopy, a doraźnie zastąpili ich inni urzędnicy. – To dla mnie trudny moment, bo za kilka dni są wybory, ale zdecydowałem, że o sprawie powinna się dowiedzieć opinia publiczna. Wewnętrzna kontrola wychwyciła jedną nieprawidłowość, ale takich przypadków mogło być więcej – mówił wczoraj Adam Fudali. Dodał, że kontrola wewnętrzna jeszcze trwa i na razie nie wiadomo, co wykaże. Wszystko co związane z nieprawidłowościami kasowymi i funkcjonowaniem wydziału podatków ma też sprawdzić firma zewnętrzna, którą w najbliższym czasie zaangażuje urząd.
Perturbacje kadrowe mogą mieć wpływ na obsługę petentów, dlatego prezydent apeluje do mieszkańców o wyrozumiałość i prosi o regulowanie (w miarę możliwości) wszelkich należności przez internet.
Komentarze