On i Jerzy Dębina są ojcami przedsięwzięcia, od lat zajmują się słowem, teatrem i poezją. Przez siedem miesięcy w Raciborskim Centrum Kultury prowadzone będą zajęcia poetyckie „Lista niepokornych” i recytatorskie „Liga recytatorska”.- Raz w miesiącu uczestnicy warsztatów pokazują nam, co potrafią. My ich oceniamy, przyznajemy punkty. Chcemy stworzyć ranking najlepszych młodych wykonawców i ludzi pióra. Pomysł podobny do programu „Idol”, z tą różnicą, że my wpadliśmy na niego wcześniej, w dodatku u nas również sami uczestnicy nawzajem się oceniają - mówi Marek Rapnicki.Przedsięwzięcie ma charakter otwarty, każdy może wziąć udział w warsztatach. Autorzy projektu nie mają jednak złudzeń - impreza nie będzie miała charakteru masowego. Na pierwsze zajęcia regularnie chodzi kilkanaście osób. W RCK-u liczą, że po feriach frekwencja wzrośnie. Jurorzy wierzą, że w ciągu siedmiu miesięcy zdołają ocenić co najmniej kilkudziesięciu młodych twórców i recytatorów, tak by udało się wyłowić prawdziwe diamenty.Pierwsze podsumowujące spotkania już się odbyły. Liderem „Ligi recytatorskiej” został Sebastian Dapa, wykonujący poezję śpiewaną. Z kolei na pierwszym miejscu „Listy niepokornych” znalazła się poetka Magda Grąziowska. Wyłonione po ostatnim spotkaniu dwie dziesiątki najlepszych uczestników zajęć wezmą udział we wrześniowych elitarnych warsztatach z dziedziny poezji „Narodziny”, recytacji „Dojrzewanie” i teatru „Owocowanie”.Podobne zajęcia warsztatowe i przesłuchania trwają w Opawie. One również zakończą się wytypowaniem najlepszej dwudziestki, która dołączy do młodych raciborzan podczas wrześniowych warsztatów.Kulminacyjnym punktem całego projektu będzie seminarium popularnonaukowe pod hasłem „Prowincja - matecznik słowa: Leśmian, Hrabal, Schulz” z udziałem wybitnych znawców tematu z Warszawy, Krakowa, Raciborza, Ołomuńca i Opawy. Następne dni wypełni cykl spotkań autorskich poetów czeskich i polskich (udział potwierdziły już m.in. Ewa Lipska i Olga Tokarczuk); koncerty piosenki autorskiej, spektakle teatralne, projekcje filmów i spotkania z reżyserami, wreszcie prezentacje prozaików piszących o mitach i rzeczywistości swoich małych ojczyzn.- Zamierzamy też opublikować materiały popularnonaukowe z seminarium oraz teksty poetyckie autorów uznanych i młodych uczestników warsztatów. Książka opracowana zostanie w języku polskim i czeskim - mówi Marek Rapnicki. Wraz z Jerzym Dębiną chciałby, aby ich projekt stał się cykliczną imprezą na stałe wpisaną w raciborski kalendarz kulturalny.
Komentarze