Trener Jarosław Skrobacz żegna się z Odrą Wodzisław / Wacław Troszka
Trener Jarosław Skrobacz żegna się z Odrą Wodzisław / Wacław Troszka
To jest już wiadomość oficjalna. Z końcem roku Jarosława Skrobacza na stanowisku pierwszego trenera piłkarzy Odry Wodzisław zastąpi Czech Miroslav Copjak.
Decyzję o zmianie trenera podjął czeski zarząd klubu. Nie jest ona niespodzianką, bo o tym, że Copjak jest kandydatem głównych udziałowców na szkoleniowca pierwszoligowej drużyny, wiadomo było już od dawna.
Skrobaczowi aneks do kontraktu na prowadzenie pierwszoligowego zespołu wygasa 31 grudnia. Zarząd klubu postanowił go nie przedłużać. Jak informuje oficjalna strona internetowa Odry, nowym trenerem zostanie 47-letni Copjak, który do tej pory był koordynatorem odpowiedzialnym za szkolenie młodzieży. Umowa z nim zostanie podpisana pod koniec roku. Przypomnijmy, że Jarosław Skrobacz stanowisko pierwszego trenera przejął 24 września, po tym, jak kierownictwo klubu zwolniło Leszka Ojrzyńskiego. W nowej roli zadebiutował dzień później, prowadząc Odrę do zwycięstwa nad Górnikiem Polkowice. Pod jego kierunkiem zespół z Wodzisławia rozegrał w sumie dziewięć spotkań, w których zdobył 17 punków. W tym okresie odniósł pięć zwycięstw, dwa mecze zremisował i poniósł dwie porażki. Po rundzie jesiennej zajmuje siódmą lokatę w tabeli I ligi. Nie był to dla kierownictwa klubu zadowalający bilans.
Teraz pieczę nad zespołem przejmie Czech, który w Polsce znany jest od ponad siedmiu lat. Copjak pojawił się w naszym kraju w maju 2003 roku, kiedy to objął posadę trenera Świtu Nowy Dwór Mazowiecki. Po wygranych barażach ze Szczakowianką Jaworzno wywalczył wówczas awans do Ekstraklasy. Później pracował jeszcze w Pogoni Szczecin, Odrze Opole, Zagłębiu Sosnowiec, Naprzodzie Zawada, LKS Łąka, Ruchu Wysokie Mazowieckie, a ostatnio w Resovii Rzeszów.
Nie wiadomo jeszcze, jaką kadrą będzie dysponował nowy szkoleniowiec Odry. Wobec fatalnej sytuacji finansowej klubu większość piłkarzy występujących dotychczas w drużynie z Wodzisławia nosi się z zamiarem zmiany barw. Na brak ofert nie mogą narzekać przede wszystkim zawodnicy będący jesienią filarami zespołu. Andrzej Rybski, Błażej Radler czy Daniel Tanżyna mają propozycje z Ekstraklasy. Z pewnością problemów ze znalezieniem nowych pracodawców nie powinni mieć bramkarz Michał Buchalik czy obrońca Michał Chrabąszcz. Z końcem roku wygasają kontrakty wiążące z Odrą Roberta Kłosa i Marcina Chmiesta.
Piłkarze, nie mogąc doczekać się zaległych wypłat, złożyli w klubie wezwania do zapłaty należnych im poborów. Jeżeli klub nie wywiąże się ze swoich zobowiązań, to zdecydowana większość zawodników będzie miała podstawy do wystąpienia do Polskiego Związku Piłki Nożnej o rozwiązanie kontraktów z winy pracodawcy. Wówczas staną się wolnymi graczami.
W ubiegłym tygodniu zespół Odry zakończył okres roztrenowania po rundzie jesiennej. Początek przygotowań do wiosennej fazy rozgrywek I ligi wyznaczony został na 3 stycznia. W jakim stanie osobowym rozpoczną przygotowania piłkarze Odry, jest na razie wielką niewiadomą.
1

Komentarze

  • kibic 98% kierunek? 15 grudnia 2010 19:51podobny do jastrzebia tylko ze tym razem będzie to klasa "B"

Dodaj komentarz