Straż miejska przygotowała propozycje zmian ruchu w Rybnickiej Strefie Śródmiejskiej (obejmuje rynek i pobliskie uliczki), które mają wejść w życie 30 marca 2011 roku. Jedną z zasadniczych innowacji będzie otwarcie strefy dla rowerzystów. Straż miejska zajęła się sprawą m.in. dlatego, że to ona egzekwuje obecne przepisy, więc zna słabe punkty obecnego regulaminu, a z drugiej strony wie, jakich sposobów używają kierowcy, by go ominąć.
Propozycję zmian w formie prezentacji z dołączoną mapą przedstawiono na stronie internetowej straży miejskiej(www.sm.rybnik.pl). Podano tam również adres skrzynki milowej (strefa@sm.rybnik.pl), na którą do 5 stycznia przyszłego roku można wysyłać swoje opinie i uwagi na temat proponowanych zmian. Dotychczasowe uregulowania dotyczące zwłaszcza postoju i ruchu pojazdów były dość skomplikowane i przyprawiały niejednego kierowcę o zawrót głowy. Nowe zasady są jednolite dla całej strefy i bardziej zrozumiałe. Mają też pozwolić na kontrolowanie w większym stopniu postoju i ruchu samochodów w obszarze, w którym ruch pieszych jest największy. Trudno jednak dziwić się przechodniom, ze traktują ścisłe centrum jak jeden wielki deptak.
Obecnie do strefy można wjeżdżać wyłącznie od ulicy Raciborskiej, gdzie stoi biletomat, z którego mają korzystać zwłaszcza dostawcy. Dzięki wydawanym przez niego biletom można określić czas postoju konkretnego samochodu w strefie. W przyszłości dwa kolejne takie urządzenia pojawią się na ulicach Zamkowej (naprzeciw urzędu miasta) i Powstańców Śląskich (w pobliżu bazyliki).
Zmiany mają również ułatwić życie mieszkańcom strefy, którzy mają samochody, ale nie mają miejsc parkingowych na podwórzach kamienic. Będą oni mogli korzystać z nowo wprowadzonej karty RSŚ typu A.
Kolejną istotną zmianą ma być możliwość dostarczania towarów do sklepów czy lokali gastronomicznych przez całą dobę. Teraz według oznakowania można to było robić wyłącznie między godziną 17 a 10. Dostawców, podobnie zresztą jak osoby niepełnosprawne, będzie obowiązywał limitowany czas postoju – 30 min.
Komentarze