20031005
20031005


Artysta prezentuje swoje łagodne pastele z cyklu „Axis mundi”. To łacińskie określenie symbolicznej osi świata, wokół której, według mitologii, krążył cały wszechświat.- Dwa lata temu wydawało mi się, że zasadą konstrukcji, czy raczej budowy świata, jest symetria naturalna. Zastanawiałem się też, czy nie jest ona wypadkową dwóch sił heliotropizmu (dążenia do światła) i grawitacji - opowiada autor.Pastele Zygmunta Stuchlika są symetryczne, tak jakby ktoś w połowie obrazu postawił ścianę lustra. Po obu stronach owej osi umieszcza bryły i kształty z pogranicza realnej rzeczywistości i świata abstrakcji. Owa symetria jawi się tutaj jako fenomen, jako dowód na boską ingerencję w świat chaosu, a tym samym jako zasada kreowania ładu we wszechświecie.Mieszkający obecnie w Orzeszu Zygmunt Stuchlik urodził się w 1937 roku w Katowicach. W 1955 roku ukończył tam Gimnazjum św. Jacka. W 1957 roku, jako wolny słuchacz, zapisał się do pracowni Jana Dutkiewicza w katowickiej filii krakowskiej akademii sztuk pięknych. Jednak po roku, gdy okazało się, że wcześniej przez dwa lata studiował w Śląskim Seminarium Duchownym, został relegowany z uczelni. Od tej pory kształcił się sam. Zadebiutował w 1966 r., wystawiając swoje prace w warszawskim Domu Plastyka, rok później został przyjęty do Związku Polskich Artystów Plastyków.W roku 1970 zrezygnował z aktywnego życia artystycznego, stroniąc od wystawiania w oficjalnych galeriach swoich prac. W 1995 roku, po wielu latach przerwy, obrazy Stuchlika pojawiły się w Częstochowie na wystawie zatytułowanej „Surrealiści polscy”. W 2001 roku zaprezentował wspomniany już cykl pasteli „Axis mundi”.Najstarsze prace prezentowane w rybnickiej bibliotece pochodzą z 1997 roku, najnowsze powstały w tym roku. Wystawa będzie czynna do 27 marca, w tym dniu w galerii odbędzie się aukcja obrazów artysty. Połowa wpływów z ich sprzedaży zostanie przeznaczona na zakup książek dla Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rybniku. Początek aukcji o 17.

Komentarze

Dodaj komentarz