Czy prezydentowi, który ma dwóch zastępców, potrzebny jest asystent? Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia, twierdzi, że w przypadku jego trybu pracy pomoc asystenta jak najbardziej się sprawdza. Jak się dzisiaj dowiedzieliśmy, jego nowym asystentem zostanie 26-letni Łukasz Kożuchowski, do tej pory pracownik biura posła Ryszarda Zawadzkiego.
Zastąpi na tym stanowisku Marcina Sieniawskiego, który z kolei awansuje, obejmując funkcję kierownika biura informacji i promocji.
Czy w innych miastach prezydenci potrzebują asystentów? – pytają nasi Czytelnicy. Jak to wygląda w Rybniku, Raciborzu czy w Jastrzębiu? Na to pytanie postaramy się odpowiedzieć w najbliższym wydaniu "Nowin". Napiszemy też o reorganizacji w wodzisławskim urzędzie miasta, która ma przynieść nie tylko oszczędności, ale i poprawę obsługi petentów.
Komentarze