Uciekał przed policją, dachował na rondzie


Około godziny 2.20 policjanci na jednej z żorskich ulic zauważyli jadącą z dużą prędkością hondę. Próbowali zatrzymać auto, ale kierowca nie reagował. Zaczął uciekać, łamiąc przepisy. Do żorskich policjantów dołączyły radiowozy z Mikołowa. Na jednym z rond honda dachowała. Jak się okazało, samochodem podróżowało trzech 26-latków, którzy wyszli z tej kraksy bez szwanku. Dwaj z nich byli kompletnie pijani. Okazało się, że kierowca ma ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu, a siedzący obok niego pasażer, właściciel auta, ponad trzy promile. Policjanci zatrzymali uciekinierowi prawo jazdy i dowód rejestracyjny, odpowie za jazdę po pijanemu, ucieczkę i kilka wykroczeń drogowych. Za samą jazdę po pijanemu grozi mu do dwóch lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz