Co stało się w warsztacie wulkanizacyjnym

Znamy już więcej szczegółów na temat  tragicznego wypadku, do którego doszło przedwczoraj, 1 czerwca, w warsztacie wulkanizacyjnym w Stanowicach. – W trakcie pompowania opony koparko-ładowarki pękły śruby mocujące koło. Opona eksplodowała, a metalowe elementy poraniły 32-letniego pracownika. Doznał tak ciężkich obrażeń, że zmarł w szpitalu. Badamy szczegółowe okoliczności tej tragedii. Sądzę, że w ciągu najbliższych 30 dni dowiemy się, dlaczego zginął ten młody człowiek – powiedział nam Michał Olesiak, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach.


Komentarze

Dodaj komentarz