Biegną na Monte Cassino


Żorskie ognisko Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej „Maratończyk” w tym roku obchodzi swoje 20-lecie. Postanowiło uczcić to wyczynem - 9 maja, późnym popołudniem, grupa biegaczy wyruszyła na Monte Cassino. Bieg zawodnicy rozpoczęli od zapalenia znicza pod pomnikiem poświęconym walczącym o Polskę, a następnie, po wykonaniu rundy honorowej wokół żorskiego rynku, wyruszyli na trasę. To już druga sztafeta Maratańczyka wiodąca na słynne wzgórze we Włoszech. Pierwszą zorganizowano w 1994 roku z okazji 50-lecia bitwy o Monte Cassino.Trasa biegu jest długa i niezwykle trudna. Szczególnie zaś jej finisz, gdzie trzeba pokonać 10-km odcinek serpentyn do góry. Ekipa, która wystartowała w piątkowe popołudnie, liczy 15 biegaczy, doświadczonych przełajowców. Są wśród nich m.in. Ryszard Mruzek z Żor, Janusz Magiera z Wodzisławia Śląskiego oraz Henryk Sitek z Radlina, a trzej to prawdziwi zawodowcy, którzy w sztafecie Maratończyka uczestniczą już po raz 30. „Maratończycy” z Żor planują dotrzeć na miejsce w środę 14 maja. Metą biegu jest cmentarz żołnierzy polskich na Monte Cassino, gdzie uczestnicy zapalą znicze. Następnie udadzą się do Watykanu, gdzie na prywatnej audiencji spotkają się z Ojcem Świętym. Powrót do Żor zaplanowany jest na piątek 17 maja.Tegoroczne przedsięwzięcie członkowie Maratończyka mogli zrealizować dzięki finansowej pomocy Ministerstwa Obrony Narodowej. Wsparcia biegaczom udzielił również Urząd Miasta Żory.

Komentarze

Dodaj komentarz