Chce wrócić na dyrektorski stołek
Odwołana przez prezydenta Jastrzębia dyrektorka Zespołu Szkół nr 1 wzywa go do umożliwienia kontynuowania pracy na tym stanowisku! Powołuje się na decyzję wojewody śląskiego, który unieważnił zarządzenie prezydenta odwołujące ją ze stanowiska.

Odwołana przez prezydenta Jastrzębia dyrektorka Zespołu Szkół nr 1 wzywa go do umożliwienia kontynuowania pracy na tym stanowisku! Powołuje się na decyzję wojewody śląskiego, który unieważnił zarządzenie prezydenta odwołujące ją z funkcji. Z kolei nauczyciele ZS nr 1 dziękują prezydentowi za to, że nie bał się podjąć decyzji o odwołaniu Lidii Wachowiec. Podkreślają, że wojewoda, uchylając decyzję prezydenta, skupił się tylko na prawie i jego niuansach. „Jesteśmy gronem ludzi rzetelnie pracujących i nie boimy się kolejnych wyzwań, ale bardzo pragniemy by spokój i przewidywalna sytuacja w szkole przełożyły się na wyniki pracy pedagogicznej i poczucie bezpieczeństwa uczniów. Mamy dość konfliktów pomiędzy uczniami, rodzicami i nauczycielami z jednej, a dyrekcją z drugiej strony, dlatego nie wyobrażamy sobie dalszej współpracy z panią Lidią Wachowiec” – piszą nauczyciele.

16

Komentarze

  • hejka do pani J. 09 września 2011 10:54Jasnet nie zamieszcza krytycznych komentarzy - no, moze 2, 3 dla zachowania pozorów. Spróbujcie coś napisac o L4 p. Wachowiec.
  • hehe Jasnet - obiektywny;) 09 września 2011 10:18Jasnet obiektywny, hehe, tylko dlaczego nie zamieszczają większości krytycznych wobec Lidii Wachowiec komentarzy? Prawie same pozytywne dla niej, zresztą sądząc po stylu, pisane przez kilka osób pod różnymi nickami. A poza tym nie pamięta się "obiektywnego" artykułu o złych donosach?;) Złych anonimach?;) "Obiektywnego" artykułu broniącego pani Wachowiec, czyli żony właściciela Jasnetu, podpisanego - jakże nieanonimowo - "radny"? Hehe.
  • hejka L4 na trzy-cztery 09 września 2011 10:01W momencie odwołania - L4! Gdyby to zwykły Kowalski był na lewym L4 to miałby kontrolę na karku, ale w POlsce są równi i równiejsi.
  • Z1 do J 08 września 2011 22:26Autor nie zamieścił nazwisk na stronie,bo zajęłoby to dużo miejsca na stronie; wiem, bo się podpisałam.(ponad 70% nauczycieli!) Jest to wyraźne wotum nieufności wobec p. Wachowiec
  • albinos Podałam tylko przykład stanowiska osoby, 08 września 2011 21:08Podałam tylko przykład stanowiska osoby, której dobrze się pracowało z panią dyrektor, a mimo tego się nie podpisała. Nikomu niczego nie zarzucam. Zwróciłam tylko uwagę, że nie każdemu w tej szkole tak dobrze się z tą panią pracowało, ale jak widzę takie opinie w ogóle nie mają prawa bytu. Dziękuję za komentarz Treśnie.
  • Tresna do Czytelnik 08 września 2011 19:25Drogi Czytelniku jeżeli jesteś tak bardzo zainteresowany co przyczyniło się do odwołania pani Wachowiec to polecam konferencję prasową Prezydenta Janeckiego http://tvkanon.pl/dyrektor-zs1-lidia-wachowiec-odwolana-ze-stanowiska,4057.html. To tylko wierzchołek góry lodowej przedstawiający udokumentowane zarzuty. Są inne, te, które trudno jest udowodnić, takie jak gnębienie, poniżanie, okłamywanie..... to przykłady niszczących działań, które dotknęły wielu nauczycieli tej szkoły, w tym także i mnie.
  • :) do Albinos 08 września 2011 17:09A Pan Albinos może mógłby się podpisać skoro innym to zarzuca? :)
  • czytelnik do albinos 08 września 2011 16:19Może poda pani przykład jakichś działań tej pani, bo tak ogólnie to można pisać wszystko, a pod spodem nie ma nic.
  • hania Jasnet obojętny? Śmiech na sali. 08 września 2011 15:06Jasnet obojętny? Śmiech na sali. W ten komentarz nie uwierzy nikt oprócz was.
  • J. Nadal jednak mam wątpliwości 08 września 2011 09:52Do autora: gdyby kilku Pana kolegów, innych dziennikarzy zebrało się i napisało list przeciwko Redaktorowi Naczelnemu Nowin i podpisało się "Dziennikarze Nowin" jakby się Pan poczuł? Szczególnie gdyby Pan swojego szefa cenił? Opublikował Pan list, który prawdopodobnie nie jest wcale podpisany lub podpisany "Nauczyciele ZS1". Przecież to mogło zrobić dwóch nauczycieli. Jeżeli chciał Pan podać rzetelną informację, dlaczego jak dziennikarz z prawdziwego zdarzenia nie poszedł Pan zbadać sytuacji? Nie porozmawiał z kilkunastoma przypadkowo wybranymi nauczycielami? Pan dostał na biurko dwa listy i sklecił szybko artykuł. Nie jestem pewna, czy artykuł jest bezstronny. Pretensjonalny nagłówek, czy użycie wykrzyknika w zdaniu, które powinno być suchą informacją raczej o tym nie świadczą. Zazwyczaj w cenionych gazetach sformułowania były typu " Odwołana dyrektor ZS1 stara się o powrót na stanowisko" lub zastąpienie "dyrektorka" frazą "Pani Dyrektor". Wyrażenia użyte w artykule raczej budzą domysły o antypatii autora lub całej gazety do wyżej wymienionej Pani. Moim skromnym zdaniem artykuł nie powinien nawet w najmniejszym stopniu budzić domysłów czytelnika na temat odczuć autora do osoby opisywanej. Ale są media, które przekazują informacje a są takie, które chcą sterować społeczeństwem. Ale czy to jest wtedy dziennikarstwo z powołania?
  • redakcja Od autora 07 września 2011 22:34W tekście opisałem dwa pisma, jedno odwołanej dyrektorki i drugie, nauczycieli Szkoły. Bez żadnego komentarza. Bezstronniej już nie można. Adrian Karpeta
  • J.. Co to za artykuł? 07 września 2011 21:48Pozazdrościć Nowinom profesjonalnych dziennikarzy. Z tego, co wiem prawdziwa, dziennikarska informacja powinna być sucha i bezstronna. W tym artykule wyraźnie widać po czyjej stronie jest piszący. Czy tak powinno być? Jeśli Nowiny są stronnicze to zawsze podadzą informację w taki sposób, by nieświadomy danych faktów czytelnik miał narzucone nastawienie. Uważam, że jest to bardzo nieświadome. Już Jasnet, który w tej kwestii musi być bardzo stronniczy podaje informacje w zupełnie obojętny sposób. Co do reszty treści - wszyscy to czasami tylko jedna osoba. Rzadko się zdarza, że cała grupa jest tak bardzo jednomyślna. Szczególnie, że już widać po komentarzu, że na pewno nie całe grono jest przeciwko. Nowiny - do prostych ludzi może uda Wam się trafić tak jakbyście chcieli. Ale mądry pomyśli nad tym, co czyta. Ja bym nie chciała mieć za wiernych czytelników samych głupców.
  • albinos Dyrektorski stołek 07 września 2011 20:55Jestem nauczycielem Zespołu Szkół nr 1 i również pracowałam z panią Wachowiec. Niestety nie mogę się zgodzić z autorką wcześniejszej wypowiedzi, która również wypowiadając się w mediach nie używa imienia i nazwiska. Tylko pani pozazdrościć, bo należała pani do grupy osób, które nie doświadczyły na własnej skórze działań pani dyrektor.
  • Nauczycielka z ZS1 Wypraszam sobie..... 07 września 2011 18:17Wypraszam sobie, żeby ktoś w moim imieniu wypowiadał się w ten sposób. Bardzo dobrze pracowało mi się z Panią Wachowiec. Jeżeli ktoś wypowiada się w mediach na temat konkretnej osoby to powinien mieć odwagę się podpisać z imienia i nazwiska. Co to znaczy: "piszą nauczyciele"? Ja tego nie napisałam!!!
  • Uczennica. Oczywiście, że ZUS powinien sprawdzić 06 września 2011 17:39Oczywiście, że ZUS powinien sprawdzić L4 tej pani oraz bliżej zainteresować się lekarzem, który to L4 wystawia. Żenujące co ta kobieta wyprawia.
  • alek Może ktoś prawdzi, co się 06 września 2011 00:28Może ktoś prawdzi, co się dzieje z panią Wachowiec. Już od ponad 3 miesięcy jest na zwolnieniu leklarskim, może w końcu ZUS sprawdzi, co dolega pani, która ma zdrowie udzielać wywiadów i składać pozwy sądowe na lewo i prawo?

Dodaj komentarz