Nie ma już o czym mówić, szeptano w kuluarach, kopalnia od siedmiu miesięcy jest likwidowana i nikt już jej nie wskrzesi. Wręcz przeciwnie, trzeba o tym głośno mówić, gdyż obcięto znaczną część pieniędzy przeznaczonych na roboty związane z likwidacją zakładu.Wniosek w sprawie wprowadzenia pod obrady sesji tego punktu programu zgłosił klub Forum Samorządowego. Powód: Państwowa Agencja Restrukturyzacji Górnictwa ucięła 11 mln 200 tys. zł z tegorocznego budżetu na likwidację "1 Maja". Pozostałe 16 mln, zdaniem samorządowców, na niewiele starczy.Przyczyny okrojenia budżetu wyjaśnił radnym Tadeusz Widuch ze Spółki Restrukturyzacji Górnictwa. Według wcześniej przygotowanych planów, na ten rok założono między innymi likwidację ponad 60 km wyrobisk górniczych, zbędnych budynków, instalacji, maszyn i urządzeń w 25 obiektach, usunięcie szkód górniczych w 180 miejscach, rekultywację terenów pokopalnianych na powierzchni 55 ha itp. Łącznie na wykonanie tych wszystkich zadań zaplanowano pierwotnie 27 mln 200 tys. zł.Jednak nieco później program ten został zweryfikowany przez PARG, a następnie zatwierdzony przez ministra gospodarki. W wyniku wprowadzonych zmian zaplanowana kwota ponad 27 mln zł zmniejszona została do 16 mln 200 tys. zł, co siłą rzeczy musiało pociągnąć za sobą okrojenie zakresu zadań likwidacyjnych. W skorygowanym planie położono przede wszystkim nacisk na przyspieszenie likwidacji podziemnej części kopalni, a więc wyrobisk i szybów, a spowolnienie prac na powierzchni zakładu. Uzasadnienie tej strategii wynika stąd, że utrzymywanie podziemnych wyrobisk i szybów pochłania lwią część budżetu przeznaczonego na likwidację kopalni. Dlatego w tym roku z 25 przeznaczonych do likwidacji obiektów na powierzchni, do planu wejdą tylko dwa. W ten sposób uda się zaoszczędzić 1 mln 550 tys. zł. Rekultywacja zniszczonych terenów pokopalnianych w całości przesunięta zostanie na później.Zaniepokojeni tym obrotem spraw radni powiatowi podjęli specjalną uchwałę. Zobowiązali w niej Zarząd Powiatu do wyegzekwowania u odpowiednich władz przedstawienia realnego harmonogramu rzeczowo - finansowego likwidacji kopalni.Choć każda gmina ma w 50-osobowej Radzie Powiatu kilku swoich reprezentantów, to nie wiadomo dlaczego w uchwale zaznaczono, żeby o jej treści Zarząd poinformował właśnie gminy powiatu wodzisławskiego. A może wystarczyłoby zobowiązać do tego dziewięciu radnych, bo tyle właśnie gmin tworzy ten powiat?
Komentarze