20033104
20033104


Miejski Koszykarski Klub Sportowy Rybnik będzie obchodził w przyszłym roku jubileusz 10-lecia istnienia. Należy do wyróżniających się klubów nawet na skalę kraju. Jego wiceprezesa do spraw szkolenia i trenera A. Zygmunta od lat zajmuje kwestia pozycji MKKS-u i koszykówki w ogóle, ale także organizacji wszystkich dziedzin sportu w mieście. Jak przystało na osobę, która pracy szkoleniowej oddaje się z ogromnym zaangażowaniem przez większą część życia, uważa, że nie ma takiej dziedziny, której funkcjonowania nie można by było usprawnić i ulepszyć. Dlatego od paru lat kładzie tak duży nacisk na opracowanie strategii rozwoju sportu w Rybniku. Najważniejszą sprawą dla każdego klubu sportowego na terenie miasta jest pozyskanie jak największej pomocy finansowej z gminnej kasy. Obecnie trudno sobie wyobrazić prawidłowe funkcjonowanie jakiejkolwiek dyscypliny bez takiej pomocy. Dlatego między innymi, że kwoty, jakie Urząd Miasta przeznacza na sport młodzieżowy, utrzymanie obiektów sportowych i jakimi może pokierować w dobrze rozumianym społecznym interesie, są ograniczone, każdy z klubów chciałby zatrzymać dla siebie jak największą część z ogólnej puli. MKKS forsuje koncepcję uregulowania tej kwestii z pozycji dobrze zorganizowanego klubu, gwarantującego szkolenie na odpowiednio wysokim poziomie, osiągającego regularnie spore sukcesy. Proponowany model nie jest specjalnie popularny nie tylko wśród klubów gorzej zorganizowanych i nie mogących się pochwalić takimi sukcesami. Kwestii udziału społecznych pieniędzy w tworzeniu podstaw sportu wyczynowego lub w samym sporcie wyczynowym, zawsze będą towarzyszyły emocje.W poprzednim sezonie pierwszy zespół Miejskiego Koszykarskiego Klubu Sportowego zajął 7. miejsce w rozgrywkach trzeciej ligi. Grał bardzo nierówno dlatego między innymi, że część jego podstawowego składu stanowili juniorzy.Dla tych ostatnich był to z kolei udany sezon. Zajęli pierwsze miejsce w makroregionie i awansowali do półfinałów mistrzostw Polski, które odbyły się w Lublinie. W turnieju półfinałowym zajęli trzecie miejsce, co uplasowało ich na 10. miejscu w kraju. Bardzo dobrze w tym zespole prezentował się pozyskany przed sezonem z Żor osiemnastoletni Maciej Kret, który wyrósł na czołowego snajpera. Ponadto silnymi punktami drużyny byli Daniel Badeński i Mateusz Majewski, którzy występują jeszcze w kategorii kadetów.Kadeci uplasowali się w minionych rozgrywkach na szóstym miejscu w Polsce. Przed dwoma laty byli siódmym zespołem mistrzostw. Do czołowych zawodników drużyny należeli dwaj reprezentanci kraju D. Badeński i M. Majewski. Poza nimi dobrze spisywali się również: Adam Białdyga, Szymon Sperling, Konrad Golanowski i Grzegorz Marciak.Młodzicy starsi byli bezkonkurencyjni na Śląsku, kończąc udział w swoich rozgrywkach na pierwszym miejscu bez straty punktu. W półfinałach mistrzostw Polski przegrali dwumecz o awans do finału z Unią Tarnów.Młodzicy młodsi zajęli 4. miejsce w rozgrywkach w gronie 10 zespołów biorących w nich udział. Do najlepszych zawodników należeli: Paweł Krupa, Sędzimir Szulik, Kamil Gitner i Łukasz Przybyłek.Zespół dzieci (rocznik 1991-92) startował w turniejach, których uwieńczeniem były mistrzostwa Śląska. Dwa zespoły wystawione przez MKKS uplasowały się na drugim i czwartym miejscu mistrzostw. Kadrę szkoleniową MKKS-u tworzą poza A. Zygmuntem - trenerzy Ksawery Fojcik i Grzegorz Adamczyk.- Mamy ligowych zawodników takich jak Frankowski czy Rener, którzy mieszkają w Rybniku, ale grają w innych klubach; mamy trenera dr Kazimierza Mikołajca, który również jest skłonny włączyć się do pracy w klubie, jeśli zobaczy, że wszystko zmierza w dobrym kierunku.Mamy również poukładane szkolenie. W tym roku jesteśmy pod tym względem najlepsi w województwie i według rankingu Polskiej Konfederacji Sportu, obejmującym wyniki sportowe w grupach juniorów starszych, juniorów, kadetów i kadetów starszych, mieścimy się w pierwszej piątce w kraju. Uważam, że u podstaw działania każdego klubu powinna się znaleźć ocena skuteczności szkolenia - ilu z jego wychowanków przebije się do reprezentacji, pierwszej ligi. Odrębną, ale tak samo istotną sprawą przy warunkach finansowych, jakie mogą być zaangażowane w sport, jest wydzielenie dyscyplin wiodących, które z jednej strony dają gwarancję na osiągnięcie wysokiego poziomu i wyniku sportowego, z drugiej - cieszą się popularnością wśród kibiców i młodzieży garnącej się do uprawiania sportu. W Rybniku takimi dyscyplinami powinny być: dżudo, szachy, żużel, piłka nożna, siatkówka, koszykówka.Nasz klub współpracuje aktualnie z 11 szkołami podstawowymi z terenu miasta. Z efektami tej współpracy bywa różnie. Do najlepiej współpracujących należą Szkoła Podstawowa nr 3, SP 18 i SP 28. Bardzo dobrze układa się współpraca z Zarządem Miejskim Szkolnego Związku Sportowego. Jeśli chodzi o Wydział Edukacji, to naszym zdaniem nie wykazuje większej inwencji w porządkowaniu spraw mających na celu optymalne wykorzystanie godzina na zajęcia wychowania fizycznego i szkolne kluby.W roku szkolnym 2003/04 w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych otwieramy na poziomie szkoły średniej klasę profilowaną sportową ze specjalnością koszykówka. Jednocześnie zarząd klubu będzie dążył do otworzenia tu szkoły mistrzostwa sportowego z liceum ogólnokształcącym, a także regionalną szkołę mistrzostwa sportowego na poziomie gimnazjum i „podstawówki”.Od roku szkolnego 2004/05 planujemy organizację klas sportowych interdyscyplinarnych, grupujących więcej dyscyplin.W ośmiu rybnickich szkołach podstawowych w porozumieniu z dyrektorami w pierwszych klasach wprowadzany jest, opracowany przeze mnie, pilotażowy program dla dzieci uzdolnionych ruchowo. Zadaniem tego programu jest prowadzenie wszechstronnego rozwoju dzieci uzdolnionych ruchowo bez przydzielania ich do jakiejś konkretnej dyscypliny. Docelowo taki model ma obowiązywać we wszystkich szkołach. Jesteśmy zbudowani naszymi doświadczeniami z prowadzenia klas sportowych w Gimnazjum nr 1. Szczególnie cieszą nas wyniki w nauce osiągane przez uczniów klas sportowych. Kierownictwo klubu łącznie z dyrekcją na pierwszym miejscu stawia na poziom nauczania. Wydaje mi się, że nasz klub wynikami sportowymi i organizacją olbrzymiej ilości imprez dla dzieci młodzieży i dorosłych wyznacza dla siebie miejsce w opracowywanej strategii rozwoju rybnickiego sportu. W przypadku uzyskania przez nas miana dyscypliny wiodącej, przełoży się to na konkretne działania, mające na celu dalszy rozwój koszykówki z uwzględnieniem I zespołu. - mówi A. Zygmunt.

Komentarze

Dodaj komentarz