20033412
20033412


Rzeczywiście, dzięki uporowi i konsekwencji kilka lat temu została modelką i fotomodelką, cenioną za nietuzinkową, intrygującą urodę. Oczywiście wyobrażenia małej dziewczynki niewiele miały wspólnego z prawdziwym obliczem tej wyjątkowej branży.Mając 17 lat, wzięła udział w konkursie na nową twarz, zorganizowanym przez znaną warszawską agencję modelek Elite. Konkurencja była spora, do konkursu zgłosiło się bowiem kilkaset dziewcząt. Żorzanka nie wygrała, ale zajęła siódme miejsce i otrzymała wyróżnienie. To wystarczyło, by została zauważona. Cenieni, nie bez powodu, fotograficy zrobili jej dobre zdjęcia, które poszły w świat. Rychło jej frapująca twarz zaczęła się pojawiać na pierwszych stronach kolorowych tygodników i magazynów, m.in. „Panoramy” i „Dziewczyny”. Jej zdjęcia publikowały też m.in. „Twój Styl”, „Kobieta i Życie”, „Tina” czy „Zwierciadło”. Posypały się też pierwsze poważne propozycje kontraktów reklamowych, efektem których były sesje zdjęciowe dla renomowanych koncernów kosmetycznych Miss Sporty i Margaret Astor.Z czasem specjalnością Beaty Kragier stały się sesje zdjęciowe.– Od wybiegu i tłumów widzów wolę kameralne studio, atelier i indywidualną pracę z wizażystami i fotografem – wyjaśnia.Nowe obowiązki nie pozostały bez wpływu na jej życie prywatne. Rozpoczęte w Żorach liceum skończyła już w Warszawie, gdzie odbywała się lwia część wszystkich sesji zdjęciowych. Jako fotomodelka sporo też podróżowała, przy okazji sesji zdjęciowych odwiedziła m.in. Paryż, Mediolan i Tel Awiw.Z powodzeniem startowała też w konkursach na modelkę roku, organizowanych m.in. przez emitowany swego czasu w Polsacie magazyn mody „Link Journal”.Ale sukcesy zawodowe, kontrakty, błysk fleszy to jeszcze nie wszystko. Ponad dwa lata temu pani Beata wyszła za mąż, a półtora roku temu urodziła córeczkę Wiktorię. Początkowo myślała, że to już kres jej kariery w roli fotomodelki, ale jak mówi stare przysłowie, ciągnie wilka do lasu, tym bardziej że młoda mama bez większego wysiłku i cudownych diet wróciła do dawnej figury i znów waży ledwie 48 kg.Na początku roku koncern kosmetyczny Revlon ogłosił w jednym z tygodników konkurs na nową twarz 2003 roku. Żorzanka uległa pokusie i wysłała jego organizatorom swoje zdjęcia. Z blisko 400 zgłoszeń eksperci wybrali 30 interesujących twarzy, była wśród nich twarz Beaty Kragier-Chudy. Na efekty nie trzeba było długo czekać posypały się pierwsze propozycje. Nie trzeba dodawać, jak bardzo się z nich ucieszyła. W lipcu znów weszła do studia, by po pracowitych sesjach zdjęciowych oddać swą twarz na usługi niemieckiego wydawnictwa prasowego. Wkrótce zdjęcia, na których prezentuje modę, mają się pojawić w popularnych tygodnikach, m.in. w „Życiu na gorąco”. W niedalekiej przyszłości czekają ją też sesje zdjęciowe dla znanych koncernów produkujących markowe kosmetyki.– Na początku najlepiej krytycznie spojrzeć w lustro, bo nie wystarczy być smukłą i wysoką. Co rusz pojawiają się w miastach naszego regionu plakaty o pseudocastingach czy naborze modelek do takiej czy innej agencji. W 90 proc. przypadków chodzi o zwykłe oszustwo i wyciąganie od nieświadomych niczego dziewcząt pieniędzy potrzebnych a to na ich promocję, a to na opłacenie agenta... Nigdy nikomu za coś takiego nie płaciłam. Jeśli już, najlepiej związać się od razu z renomowaną agencją bądź brać udział w konkursach organizowanych przez znane pisma lub telewizję. Tam obowiązuje zasada wóz albo przewóz, ale przynajmniej nikt nikogo nie oszukuje. Można usłyszeć: nie nadajesz się. Ale jeśli się nadajesz, na pewno nikt nie będzie chciał od ciebie żadnych pieniędzy. Na początku, gdy się dziewczynie poszczęści, wszystko jest łatwe i przyjemne, ale to jednak ciężka i wyczerpująca praca. Z marzenia o byciu modelką nie warto robić głównego celu w życiu, coś o tym wiem – przestrzega młodsze koleżanki Beata Kragier-Chudy.
3

Komentarze

  • JACEK WARSZAWA NA POCZĄTEK SPÓJRZ W LUSTRO.... 01 czerwca 2012 14:39ZDJĘCIE PODOBA MI SIĘ ,TA MODELKA MA W SOBIE TO\\\'\\\'COŚ,,,MAŁO KTÓRA KOBIETA MA W SOBIE TAKI MAGNETYZM,WIDZIAŁEM W GAL.WYSTAWIONE PORTRETY TEJ MODELKI W BERLINIE,CUDO NIE MOŻNA BYŁO ODERWAĆ OCZU,
  • WIELBICIEL na początekspójrz w lustro 10 maja 2012 14:03super,fotogeniczna na maksa,fotomodelka bardzo ładna , widziałem jej publikacje w TWOIM STYLU;;dla mnie pierwsza liga...
  • MADEJ na początek sp.w lustro ,artykuł 24 kwietnia 2012 09:38bardzo śliczna kobieta, ponętna, oczy boskie , usta marzenie każdego....BRAWO.

Dodaj komentarz